Barvna Manufaktura

Barvna Manufaktura

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

Witaj! Znajdziesz tu ręcznie robione dekory ceramiczne powstające w małej manufakturze na Kaszubach, która zaistniała z miłości do sztuki żywiołu ziemi i ognia. Nazywam się Daria Lunitz i lubię eksperymentować ze szkliwami, różnorodnością ich struktur i kolorów. Wykorzystuję ich potencjał do tworzenia obrazów, które mają głębię, zmieniają się wraz ze światłem. Proces ich powstawania to prawdziwa gra wyobraźni ze sporą dozą nieprzewidywalności, gdyż dopiero podczas ,, alchemicznych" przemian, które zachodzą w piecu, ukazują się właściwe barwy. W moich projektach najchętniej eksploruję motywy związane z naturą i człowiekiem. Jeśli szukasz pomysłu na prezent na wyjątkową okazję, to jesteś we właściwym miejscu. Kafle, które tutaj widzisz, mogą stać się oryginalnym elementem wystroju domu, ośrodka wypoczynkowego lub restauracji. Doskonale pasują do wnętrz w stylu boho, eklektycznych, rustykalnych, z elementami drewna, cegły, kamienia. Najlepiej prezentują się w pomieszczeniach, do których wpada dużo naturalnego światła. Zapraszam do zapoznania się z moim rękodziełem! Cały czas powstają nowe projekty, którymi z radością się tutaj dzielę.
ZOBACZ WIĘCEJ

Opinie Barvna Manufaktura

Maria Zakupy szybkie i bezproblemowe.
automatyczna opinia
Michał Super obsługa i jakość.
automatyczna opinia
Mateusz Dziękuję za transakcję
automatyczna opinia
Kazimiera Polecam serdecznie
automatyczna opinia
Katarzyna Rewelacja!
automatyczna opinia

Wywiad z Barvna Manufaktura

barvna-manufaktura-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Pomysł narodził się z sympatii do procesu powstawania ceramiki: wymagającego, trochę nieprzewidywalnego,  a niejednokrotnie bardzo satysfakcjonującego. Świadomość, że tak wiele czynników ma wpływ na efekty końcowe, napędzała do rozwoju. Kiedy okazało się, że te prace rezonują też z innymi istotami, pojawiła się motywacja do stworzenia marki. 

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Inspiracją do Barvnej Manufaktury było to, że cały czas bawię się tymi barwami, łącze je, wlewam je w siebie  i tworzę nowe struktury. Barwy bardzo mocno wpływają na emocje i odkrywanie tego aspektu jest ciekawe same w sobie. Szkliwo pokazuje to jeszcze intensywniej niż farby. 

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Zaczęło się od prezentowania swoich prac lokalnej społeczności. Zaowocowało to zleceniami, w których podejmowałam się tworzenia ceramiki zdobiącej ośrodki wypoczynkowe i restauracje. Wykonywałam też sporo personalizowanych projektów. Każdy z nich był dla mnie swego rodzaju wyzwaniem, dzięki czemu rozwinęłam swoje rzemiosło. Teraz stawiam bardziej na autorskie realizacje, krystalizują mi się w głowie główne kolekcje, które chciałabym oferować. 

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Tworzenie jest samo w sobie radosne. Gdy pojawiają się pozytywne reakcje na Twory, jest to dodatkowa nagroda, energia zwrotna. Cieszy mnie również to, że mogę budować swoją rzeczywistość pracując na własnych zasadach. 

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Różnych ludzi przyciągają różne motywy. Jednak ogólnie mogę stwierdzić, że większość odczuwa szczególny pociąg do określonych szkliw, którymi maluję. Tyczy się to zwłaszcza turkusów i szmaragdów, w których aż chciałoby się zanurzyć.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Glina jest moją ulubioną materią artystyczną. Czasem łączę też ceramikę z drewnem. Jest to według mnie połączenie doskonałe. 

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Na samym początku jest zazwyczaj oglądanie wielu referencji fotograficznych, by znaleźć określone układy, które posłużą do stworzenia szkicu. Szkic ten jest następnie rafinowany. W tej metodzie kontur jest mocno zdefiniowany, gdyż służy później jako rant. Następnie przechodzimy przez kilkuetapowy proces tworzenia matrycy do kafli, którą finalnie odciska się na wyprasowanej glinie. Potem glinę suszymy i wypalamy na biskwit. Wtedy następuje etap szkliwienia, który jest grą wyobraźni. Malując nie widzimy finalnych barw ani struktur, ukazują się one dopiero w piecu, w temperaturze od 1040 do 1200 stopni Celsjusza.  Wymaga to wszystko sporej dozy uważności. Czasem po otwarciu pieca czeka nas rozczarowanie, ale zdecydowanie częściej jest to miłe zaskoczenie. 

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Tworzę głównie ceramikę dekoracyjną, która zdobi ściany domów i przestrzeni publicznych. Czasem, dla odmiany, lubię także zrobić coś użytkowego, szczególnie różnego rodzaju naczynia i patery do serwowania.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Ze względu na złożoność procesu tworzenia formy, preferuję tworzenie personalizowanych projektów tylko w momencie, gdy zamówienie będzie składać się z co najmniej kilku sztuk kafli w owym motywem. Wówczas możemy wspólnie ustalić przedmiot i kolorystykę obrazu, pamiętając o dozie nieprzewidywalności ;) 

Najbardziej nietypowe zamówienie?

Ceramiczny ser :) 

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Jeszcze w mojej głowie!

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Oryginalność i energetyzujące barwy.

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

Mój klient idealny to osoba ceniąca rzemiosło i naturalne materiały, lubiąca otaczać się przedmiotami z duszą, wrażliwa na barwy i struktury. Ktoś, kto pragnie wyróżnić wnętrze niebanalnym elementem przyciągającym wzrok. A także ktoś, kto czuje pewnego rodzaju połączenie ze światem fauny i flory.

Czym zaskakują Cię klienci?

Kreatywnością ;) 

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Inspirację można czerpać z pozornie oczywistych kadrów codzienności. Proces rozwoju twórczego to dla mnie przede wszystkim rozwijanie wrażliwości na te obrazy, a także dźwięki i smaki. Bycie obecnym jest najlepszym źródłem weny.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

W lesie!

Jaki jest Twój styl na co dzień? 

Wygodny, zmieniający kolory w zależności od pory roku. 

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

1. Wielki, wełniany, otulający sweter.
2. Staroświecki kapelusz.
3. Fartuch roboczy.

Dzień w pracy zaczynam od... 

Listy zadań. Chaos kontrolowany!

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

...pasji :)