Skąd pomysł na stworzenie marki?
Jestem architektką z zamiłowaniem do rękodzieła. Studia na Wydziale Architektury na Politechnice Wrocławskiej nieco przyćmiły moje rękodzielnicze fascynacje. Byłam wtedy skupiona na bardziej teoretycznym aspekcie, pogłębiałam wiedzę i fascynowałam się estetyką, wzornictwem, byłam mocno ukierunkowana na architekturę. Jednak od zawsze lubiłam design i ręczne tworzenie przedmiotów. W pewnym momencie mojej kariery zawodowej jako architektka, podczas projektowania budynków metodami komputerowymi, zabrakło mi pierwiastka indywidualizmu i wyjątkowości, które daje rękodzieło.
Proces projektowania i później powstawanie budynków jest niezwykle mozolny, od pierwszej kreski do ostatniej cegły na budowie mijają lata. W jubilerskie urzekł mnie EFEKT, to że dużo szybciej wizje w mojej głowie zamieniają się w namacalne przedmioty.
Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Nazwa firmy i logo wywodzą się od moich inicjałów, Dominika Kopeć, Kopeć Dominika, KODO. Chciałam, aby nazwa marki odzwierciedlała autorskie podejście do biżuterii, a sama grafika logo nawiązywała do estetyki minimalistycznej, architektonicznej, bo ostatecznie to architektura mnie ukształtowała.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
W życiu kobiety jest kilka przełomowych wydarzeń, dla mnie tym momentem było pojawienie się mojej córki na świecie. Wtedy też zaczęłam się zastanawiać, co z moją karierą w architekturze. Bardzo obciążający psychicznie i czasowo zawód w połączeniu z malutkim dzieckiem zmotywował mnie do dalszych poszukiwań. Tak rozpoczęłam na urlopie macierzyńskim zagłębianie się w sztuki jubilerskie. Moją wiedzę i estetykę wyniesioną z zawodu architektki zaczęłam łączyć z wiedzą jubilerską. Stworzyłam interdyscyplinarną dziedzinę, jubilerstwo architektoniczne ;) Biżuteria i ręcznie robienie zawsze mi towarzyszyło "na boku", dobrze wszystkim znane koraliki, makramowa biżuteria, ale tradycyjne jubilerstwo to było dokładnie TO. Wcale nie mogę powiedzieć, że teraz mam więcej czasu, ale poziom mojej samorealizacji jest nieporównywalnie wyższy. Metal, ogień, młotek i moja wyobraźnia to świat, w którym chcę się rozwijać i tworzyć.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
To, że klientki noszą moją biżuterię, ozdabiają się nią, używają. Ten mały przedmiot użytkowy, który stworzyłam własnymi rękami, towarzyszy teraz w wyjątkowych wydarzeniach życiowych :)
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Zdecydowanie jest to kolekcja PAPIER, cieszy się wielkim zainteresowaniem zarówno na targach, jak i w sprzedaży internetowej. Pokrzywiona powierzchnia, mieniąca się i odbijająca jest niezwykła i hipnotyzująca.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Moja biżuteria jest ze srebra i srebra złoconego. Na zamówienie wykonuję też moje modele w wersji ze złota.
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Inspiruję się architekturą i naturą, zwracam uwagę na faktury i kształty. Są takie cechy, które utkwią mi w głowie, wtedy zaczynam zastanawiać się, jak je przełożyć na biżuterię. Zaczynam szkicować, robię małe makiety biżuterii i przechodzę do realizacji.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Funkcja czysto ozdobna, czyli biżuteria :)
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Jak najbardziej! Jeśli podobają Ci się motywy które wykorzystuję w mojej biżuterii, ale masz inną potrzebę np. inny rozmiar, inny metal szlachetny, inny kształt, śmiało pisz! Dzięki temu, że każdy przedmiot wykonuję ręcznie, możliwości są naprawdę nieograniczone!
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Zdecydowanie naszyjnik z kolekcji PAPIER, ta pognieciona faktura imitująca pogniecioną kartkę papieru, zamknięta w geometrycznej formie jest moją największą dumą.
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Jakość, wygoda, trwałość, minimalizm, prosta, efektowna forma, unikalne podejście do wzorów
Czym zaskakują Cię klienci?
Tym, że kiedy już się podoba, to na milion procent! Kiedy słyszę, że "takiego pierścionka właśnie szukałam, ale nigdzie nie mogłam znaleźć, a tu widzę go u Pani!", moje serduszko się rozpływa ?
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Inspiruję się architekturą i naturą, uwielbiam połączenia geometryczne z organicznymi. W swojej biżuterii chcę łączyć minimalizm i uniwersalność z nietuzinkową formą.
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
Tam gdzie zawsze, czyli w architekturze i naturze. Jednak chciałabym też zagłębić się w kobiecą tożsamość, ukazać w biżuterii nasze wewnętrzne przekonania, to jak się definiujemy i kim jesteśmy. Myślę ze w okresie jesień/zima pojawią się niespodziewane nowości.
Jaki jest Twój styl na co dzień?
Prosty, uniwersalny, minimalistyczny
Dzień w pracy zaczynam od...
Zielonej herbaty...a później kawy ;)
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
Wolności twórczej, swobody i możliwości wyrażania siebie.
