Katarzyna Angielska

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Od lat podróżuję z aparatem w ręce i przywożę mnóstwo zdjęć. W pewnym momencie zaczęłam oprawiać swoje fotografie w ramki i wieszać na ścianie. Przychodzili goście i zaczęli pytać o te zdjęcia, skąd takie, o jakie ładne, itp. Znajomi i rodzina zaczęli składać zamówienia, więc stwierdziłam, dlaczego nie zacząć działać na większą skalę?

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Tu nie będzie oryginalnie, nazwa marki to moje nazwisko :)

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Od nastoletniej zabawy aparatem. Pamiętam, że pierwszy aparat dostałam na warsztatach fotograficznych w liceum. Od tamtej pory robię zdjęcia, z biegiem lat zmieniał się tylko aparat. I moje umiejętności chyba też :) Natomiast miłość do podróży przyszła trochę później.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Tworzenie czegoś niepowtarzalnego, co wiąże się z pewną historią, osobistymi wspomnieniami. Plakaty powstają przy okazji prywatnych podróży. Dlatego tworzone są w miłej, relaksującej atmosferze. Spędzam po prostu miło czas, a zdjęcia powstają przy okazji, bez presji i przymusu. Do każdego zdjęcia mam jakieś osobiste wspomnienie.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Zdecydowanie islandzkie obrazki. To jest wyjątkowy klimat, wyjątkowa natura, którą nieczęsto się ogląda. Na Islandii pierwszy raz cieszyłam się z mgły, zachmurzonego nieba, czy deszczu. Klimat moody w połączeniu z surowym krajobrazem jest tutaj najpiękniejszy. Pamiętam jak jednego razu byłam wręcz zawiedziona, że jest taka słoneczna pogoda.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Moim głównym materiałem produktowym jest ukochany Nikon :) Czasami korzystam również ze statywu, np. przy fotografowaniu wodospadów. Kiedy chcemy, aby woda była pięknie rozmyta, potrzebujemy dłuższego czasu naświetlania i stabilnej ręki, albo właśnie statywu. 

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

W takcie zwiedzania szukam ciekawych kadrów, które w przyszłości mogłyby cieszyć oko na ścianie. To nie jest takie zwykłe zwiedzanie, często przełączam się w tryb łowcy, zwiedzam, ale i szukam ciekawych obrazków. 

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Wzbogacenie wystroju wnętrza, ozdobienie ściany. Ale też przeniesienie się wyobraźnią do innego, przyjemnego, pięknego, magicznego miejsca.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Na ten moment nie tworzę. Ale może w przyszłości? Kto wie.

Najbardziej nietypowe zamówienie?

Jeszcze nie zdarzyło mi się, aż tak zaskakujące zamówienie. Czasami zaskakują kombinacje dobranych razem plakatów.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Bardzo chętnie chwalę się wszystkimi moimi pracami. Ale prawda jest taka, że to z Madery przywiozłam najwięcej pięknych kadrów. Tam natura jest jak z innego świata, dlatego chyba nie było to, aż tak trudne. Na Maderze jest wszystko. Soczysta zieleń, wodospady, pasma górskie, ocean, plaże, klify. Największe wrażenie zrobił na mnie wschód słońca na szczycie góry Pico do Arieiro. Dookoła znajdowało się morze chmur, a ja byłam nad nimi. Wschodzące słońce pokolorowało je na przeróżne kolory, niebieski, fioletowy, różowy, pomarańczowy, żółty i to wszystko razem. Coś niesamowitego.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na estetykę zdjęcia, na detale i kolorystykę. Czy będą się im dobrze komponowały z wystrojem wnętrza. 

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

Ktoś taki jak ja, który uwielbia naturę, kocha podróżować, ale też trochę domator, co lubi otaczać się przytulnym wnętrzem. Cieszę się na każdą podróż, czy to małą, czy to dużą, ale też z taką samą przyjemnością wracam do domu. Dom jest dla mnie tak samo ważny, a dom przytulny, czysty i estetyczny szczególnie. 

Czym zaskakują Cię klienci?

Tworzą ciekawe kombinacje plakatów. Każdy ma swoje poczucie estetyki i dla niego takie połączenie plakatów będzie idealne, a np. dla mnie zaskakujące. 

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Otaczający świat. Oprócz tego, że przyjemnie spędzam czas na wyjeździe, to patrzę w inny sposób na otaczający świat. Staram się dostrzec w nim piękno, choć może się wydawać, że go tam nie ma. 

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Poszukuję ich na kolejnych podróżach, a te mam nadzieję już niedługo. 

Jaki jest Twój styl na co dzień? 

Lubię prostotę, ale z pazurem, zarówno w ubiorze, ale i w domu. Lubię biel, beż, szary, czarny, ale przełamany jakimś nietuzinkowym elementem. Idealnie sprawdzają się tutaj właśnie plakaty i zdjęcia.

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

Stanik, majtki i skarpetki. Nie no, żartuję! Myślę, że taki basic to jeansy, biała koszulka i czarna marynarka. 

Dzień w pracy zaczynam od... 

Kawy! Dla mnie kawa to nie tylko zastrzyk energii, ale codzienny rytuał, celebrowanie. To mnie pozytywnie nastraja i motywuje do rozpoczęcia dnia. 

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Tak naprawdę plakaty nie mogłyby powstać bez aparatu, komputera i programu do obróbki zdjęć. I bez mojego sokolego wzroku :)