zosia z lasu

Skąd pomysł na stworzenie marki?

"Potrzeba matką wynalazków" nie mogłam znaleźć torebki dla siebie, wygodnej, prostej i z ciekawych oraz trwałych materiałów. 
Zawsze lubiłam tworzyć, wykształcenie architektoniczne, wyobraźnia przestrzenna i chęć dzielenia się swoją pasją i gustem, to był dobry  zaczyn do marki, która powstawała powoli, własnym tempem, początkowo z równoległą pracą zawodową na etacie. 

Jak powstała nazwa firmy zosia z lasu? Co było inspiracją?

zosia to moje "drugie" imię, z nadania, "z lasu" ma mnie określać, jako leśnego luda, wyrwanego "na chwilę" do miasta. Jestem tu na chwile, kiedys wróce do domu w lesie, do natury, do mojego ukochanego Beskidu.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
najbardziej cenię sobie to, że mam wpływ na projekt od początku do końca, że to ja tworzę jakość produktu i obsługi klienta.  Do każdej uszytej przeze mnie rzeczy daje kawałek swojej pasji i energii. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Od targów z polskim designem w Nowej Hucie, w Krakowie, kilka lat temu, pojęcie polskiego rękodzieła znów nabierało znaczenia, mieliśmy przesyt masowej chińszczyzny z sieciówek, coraz więcej ludzi szukało czegoś  "made in Poland", oryginalnego, wykonanego przez kogoś konkretnego, początkowo może podchodzili z rezerwą, ale teraz widzę, żee lata pracy nie poszły na marne, warto było wytrwać.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Obok pluszowych nerek w kolorze szmaragdowym to rudy shopper zamszowy  oraz torebka retro w kolorze zieleni butelkowej.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Skóra naturalna, uwielbiam ją za to, że pięknie się starzeje  i jest trwała. Uwielbiam również oryginalne tkaniny, zwłaszcza te z drugiej ręki, uwielbiam nadawać rzeczom drugie życie.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Bardzo często projekty powstają nagle w mojej głowie, błysk, olśnienie, ale zdarza się również, że "chodze" z projektem w głowie i kminie jak go zrobić, najczęściej dotyczy to projektów, które porjektujemy z Klientem, staram nie robić nic wbrew sobie, musze dojrzeć do rzeczy, które może na początku nie do końca mi pasują, albo nie mam pewności czy dobrze wyjdą.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Pokochanie i noszenie, do pracy, szkoły, w góry, na rower, na imprezę, uroczystość. Najbardziej lubię, kiedy przychodzą do mnie dziewczyny i kupują drugą, trzecią i  kolejna torebkę.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tak, zdarza się, czasem jest to tylko inny rozmiar lub materiał, czasem tworzymy wspólnie jakiś nowy projekt.

Najbardziej nietypowe zamówienie u zosia z lasu?

Pokrowiec na cajon, to drewniany instrument perkusyjny, oprócz gabarytów wyzwaniem był kształt i ilość
materiałów i warstw, z którego powstało etui. Długo pracowałam nad materiałami i projektem.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Klasyczna torebka skórzana  Węgielek i Kasztanek :) kojarzą mi się ze skórzanymi torebkami z wojennych filmów, nie widziałam takich torebek w sklepie, eleganckie, proste i piękne kolory skóry licowej.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na prostotę formy, kolory i wygodę.

Kim jest odbiorca produktów zosia z lasu? Określ idealnego klienta

Najczęściej dziewczyny, które szukają wygodnej, trwałej torebki, nierzadko nieobce jest im pojęcie slowlife i slowfashion. Lubię Klientki, które docenia fajną podszewkę czy jakieś detale

Czym zaskakują Cię klienci?

Jest mi bardzo miło, kiedy mam zamówienia na kilka torebek na raz lub kiedy mama kupuje dla siebie i córki, albo żona dla męża, to jest najlepsza rekomendacja i energia do pracy!

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Klientki i ich opinie.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Głównie na "ulicy", potrafię "obcej" osobie powiedzieć, że ma fajna torebką :) czasem zaglądam do sklepów z torebkami, 

Jaki jest Twój styl na co dzień? 

Boho, kocham luźne długie spódnice, sukienki w kwiaty, buty z frędzlami, lniane koszule i naturalne kolory, ale zdarza mi się czasem ubrać casualowo. 

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

Ciepły, luźny, wełniany sweter, dżinsowe spodnie i lniana koszula. Generalnie uwielbiam ciuchy, do wielu mam sentyment i szkoda mi ich wyrzucić, podoba mi się idea minimalistycznej garderoby, ale to nie dla mnie ;) Mam o wiele za dużo ubrań! ;) Lubię kupować buty, ale również torebki. Te kupuje z wyrzutem sumienia, bo mam wiele, ale nie mogę obejść obojętnie obok pięknej torebki! :)

Dzień w pracy zaczynam od... 

Od kawy oczywiście <3 potem  maszyna albo komputer, wbrew pozorom samo szycie to jakieś 30 % czasu, bardzo dużo zajmuje projektowanie i krojenie modeli, organizowanie sklepu online, obróbka zdjęć, wrzucanie postów. Praca kreatywna potrzebuje również wolności i przestrzeni na pewnego rodzaju nudę, która jest czasem powstawania nowych projektów

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Bez ostrych nożyczek i maszyny do szycia ;) ale również wolności  w projektowaniu