
Wierzbanowska
BABA DESIGN to autorska biżuteria. Nowoczesne, odważne formy łączą srebro z kolorem. Biżuteria wykonywana jest ręcznie z dbałością o każdy szczegół. Dla projektantki najważniejszy jest oryginalny pomysł i minimalistyczna forma. Biżuteria BABY sprawi, że się uśmiechniesz!

#144307
duzy wybor, dobry kontakt, mile zakupy.

#156408
przedmiot piękny. szybka wysyłka wszystko w porządku :]

#396966
Delikatny , bardzo oryginalny naszyjnik. Dziekuję. Polecam gorąco!

#246731
Dziękuję bardzo za wisiorek. Wszyscy pytają o co chodzi... :)

#826107
Pierścionek jest super. Zarówno realizacja zamówienia, jak i wysyłka przebiegły bardzo szybko. Dobry kontakt ze sprzedającym. Polecam :)
-
NEW
Minimal oksydowany srebrny naszyjnik
Wierzbanowska220,00 PLN -
NEW
Niebieskie kolczyki kółka - srebrne sztyfty
Wierzbanowska95,00 PLN -
NEW
Srebrne kolczyki Kreski
Wierzbanowska69,00 PLN -
NEW
Srebrne kolczyki z chwostami
Wierzbanowska190,00 PLN -
NEW
Kolczyki FOLKLOVE
Wierzbanowska149,00 PLN -
NEW
Jeże kolczyki
Wierzbanowska145,00 PLN -
Trójkolorowa bransoleta
Wierzbanowska123,00 PLN -
Supły - komplet z kauczuku i srebra
Wierzbanowska189,00 PLN -
Pozłacane kolczyki Ptaszki
Wierzbanowska169,00 PLN -
Pozłacane kolczyki Ptaszki
Wierzbanowska169,00 PLN -
kolczyki srebrne pozłacane Motyle
Wierzbanowska169,00 PLN -
Delikatny pierścionek Wstęga ze złotą kulką
Wierzbanowska259,00 PLN -
Obcy - biżuteria z mapy
Wierzbanowska149,00 PLN -
Dwukolorowe kolczyki z kauczuku i srebra (L)
Wierzbanowska89,00 PLN -
Srebrne kolczyki z fuksjowymi chwostami
Wierzbanowska169,00 PLN -
Srebrne kolczyki z niebieskimi chwostami
Wierzbanowska169,00 PLN -
Srebrne kolczyki z szarymi chwostami
Wierzbanowska169,00 PLN -
Srebrne kolczyki z żółtymi chwostami
Wierzbanowska169,00 PLN -
Srebrne kolczyki z pudrowymi chwostami
Wierzbanowska169,00 PLN -
Pierścionek Wstęga - pozłacany z cyrkoniami
Wierzbanowska359,00 PLN

Wywiad z Baba Design
Skąd pomysł na stworzenie marki?
Pomysł na stworzenie własnej marki wziął się z wpojonego mi w domu indywidualizmu. Lubię sama sobie stwarzać warunki pracy. Zaprojektowanie nowej kolekcji, czy choćby mebli na targi konfrontuję osobiście z odbiorcami. Ponoszę ryzyko, że wprowadzenie jakiegoś wzoru może się skończyć fiaskiem, ale uczę się na własnych błędach. Natomiast satysfakcja z trafionego rynkowo produktu jest bardzo duża. Rozwijanie własnej marki to nie jest łatwe zadanie, trzeba być czujnym i stale monitorować samego siebie: co jeszcze mogę zrobić, żeby było lepiej. Jest to duża odpowiedzialność, wolność i nieporównywalna z pracą na etacie satysfakcja.
Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Sylaba BA powtarza się w moim imieniu i nazwisku trzykrotnie: Barbara Wierzbanowska. Nazwa jest nieco przewrotna i trzeba patrzeć na nią z przymrużeniem oka: biżuteria od Baby dla Fajnych Babek.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Pierwszy raz weszłam do pracowni złotniczej w Budapeszcie, gdzie jeden semestr studiowałam na Akademii Sztuk i Projektowania. Od razu poczułam się tam bardzo dobrze. Siedziałam i godzinami wycinałam moje pierwsze kolczyki i bransoletkę z mapy miasta. Najbardziej podobało mi się to, że pracujemy tam razem, atmosfera jest luźna i można zawsze liczyć na pomoc, a zarazem mam pełną kontrolę nad końcowym wyglądem produktu.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Odnajduję radość w różnych momentach procesu powstawania i sprzedaży biżuterii. Jednego dnia olbrzymią frajdę sprawia mi zakucie kamienia w pierścionku. Innego pakowanie produktów do wysyłki, wypełnianie certyfikatu produktu i napisanie notki do klienta. Za każdym razem dostaję wypieków opracowując nowe wzory, zwłaszcza na etapie szkicowania i opracowywania prototypów.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Moim podstawowym metalem w pracy jest srebro, które łączę z różnymi poza jubilerskimi materiałami jak kauczuk, tkaniny, emalie, tworzywa sztuczne. Ostatnio coraz bliżej mi do elegantszych form i chętniej stosuję naturalne kamienie, takie jak szmaragdy, szafiry, rubiny czy diamenty.
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Zazwyczaj zaczynam od ręcznego szkicu na papierze. Póżniej w zależności od techniki, w której prototyp będzie wykonywany, przechodzę do wyrysowania kształtu w programie graficznym, czasami tworzę model 3D. Najbardziej lubię wycinać i sklejać modele z papieru, które później przekładam na formę z metalu.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty?
Podstawową formą personalizacji produktu jest grawerunek, np. wewnątrz pierścionka. Na zamówienie modyfikuję również kształty, kolory i rozmiary moich produktów. Standardowo zmieniam długości naszyjników, rozmiary pierścionków, kolory emalii, kauczuku czy wstążek. Czasami klient zainspiruje mnie do zmiany kształtu wyrobu i zaowocuje to całą nową kolekcją.
Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta
Mój idealny klient to osoba, która docenia wartość rękodzieła i ma zaufanie do projektanta. Nosi moją biżuterię ze świadomością jej wyjątkowości. Szczególnie cenni są dla mnie klienci którzy w tym wyrobie widzą jakiś symbol, pamiątkę ważnego dla nich zdarzenia, rodzaj ochronnego talizmanu przynoszącego szczęście. Wiele kobiet wierzy w moc kamieni szlachetnych i zamawiają spersonalizowanie produkty z minerałami, które właśnie im są przypisane. To są szczególne współprace.
Dzień w pracy zaczynam od...kawy i sprawdzenia wiadomości. Rano mam największą parę do działania i pokonywania trudności, jest to dla mnie czas odpowiadania na maile, załatwiania różnych urzędowych spraw, zlecania przelewów i planowania zakupów np. kamieni jubilerskich do zamówionej biżuterii.
Nie wyobrażam sobie pracy bez... osobistego zaangażowania w projektowanie i wykonywanie biżuterii w warsztacie złotniczym. Te precyzyjne, zajmujące sporo czasu czynności działają na mnie uspokajająco. Z drugiej strony mam dużą potrzebę kontaktu z ludźmi i wyjazdów, podróży. Prowadzenie własnej działalności daje elastyczność czasową, która pozwala mi na realizację tych planów.