Skąd pomysł na stworzenie marki?
Myśl o stworzeniu mojej marki była impulsem, poprzedzonym wieloletnią, długą twórczością.
Tworząc czułam ogromną wdzięczność i radość, gdy mogłam obdarowywać bliskie mi osoby dobrym i ciepłym słowem, a kartki pięknie oprawione kładłam pod choinkę, wręczałam w podziękowaniu lub jako nietuzinkowe zaproszenia. Gdy pewnego razu zobaczyłam wzruszenie w oczach mojej mamy (gdy podarowałam jej kartkę) stwierdziłam, że to jest to. Ten zachwyt, gdy czytała słowa, które ciężko było mi tak naprawdę w tamtym momencie wypowiedzieć, tak na głos. A kartka ... to taki fajny sposób, by móc wyrazić swoje emocje i uczucia, które pozostaną z obdarowaną osobą na długie lata. I wtedy właśnie powstał pomysł, by pomóc innym osobom, które również chciałyby przekazać ciepłe słowa drugiemu człowiekowi.
Jak powstała nazwa firmy Ulette projekty? Co było inspiracją?
Co do powstania nazwy, to chciałam, aby była kobieca i mogła pasować do najwyższej jakości moich produktów. Ulette projekty to twórczość pełna kobiecej energii i lekkości.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Zanim zaczęłam tworzyć kartki, zaproszenia i inne projekty dla innych, scrapbooking był tylko moją pasją i hobby. 18 lat temu narodziny mojej siostrzenicy, zaprowadziły mnie ... jak po nitce do kłębka … narodziny, lustrzanka, zdjęcia, odkrycie digital scrapookingu, fotomontaże zdjęć, odkrycie foto albumów w technice scrapbookingu, digital kits, cudowna kreatywna przygoda, zabawa w programach graficznych, malowanie na tablecie i w końcu kreatywność w DT polskich producentów akcesoriów do scrapbookingu. Coraz więcej osób pytało o to, czy mogą u mnie zamówić kartkę, album. Oglądając moje prace w realu byli zachwyceni, więc postanowiłam, że spróbuję wyjść z szuflady do zewnętrznego świata, aby moje rękodzieło cieszyło również inne osoby.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Największą radością jest mój malutki scraproom i to, że moje kartki wędrują do innych, wzruszają i niosą dobre słowo. Co rano z wdzięcznością zasiadam do mojego biurka, wypijam pyszną kawę i cieszę się, że mam taką cudowną pasję. Kocham to, co robię, kleję, wycinam, kreuję. Wspaniale jest tworzyć rzeczy, których nie kupię w zwykłym sklepie. Piękne jest to, gdy zadowoleni klienci, przychodzą do mnie po kolejne pamiątki dla najbliższych, a ich dobre słowo, niesie się w świat. Papier to cudowny nośnik słowa. A słowa zapisane w pięknej oprawie lecą w świat wspierając pozytywne myśli. Wierzę, że dzięki temu świat jest piękniejszy.
Co jest Twoim największym hitem sprzedażowym?
Głównie w sezonie komunijnym zaproszenia komunijne, bo jest ich u mnie sporo. Aczkolwiek kartki na inne uroczystości czy exploding boxy, również często są wybierane przez klientów.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Ponieważ u mnie króluje papier i scrapbooking, więc mam ogrom różnych materiałów. Ale zdecydowanie głównym materiałem jest papier, który dobieram bardzo starannie. Najbardziej lubię kolekcje papierów od polskich producentów. Lubię różne wzory i kolory, więc mam ich naprawdę dużo. Oprócz tego mam też ulubiony klej, a klej to bardzo ważny element, bo od niego zależy czy będzie pracował z papierem, czy nie. Uwielbiam też lustrzany złoty i srebrny papier, który nadaje niezwykłej elegancji. Bardzo go lubię jako dodatek. Lubię również wycinać elementy z wykrojników, dzięki temu mam własne papierowe kształty a do tego w każdym kolorze jaki sobie wymarzę. Z nowości materiałowych jest u mnie bawełniane płótno, które specjalnie usztywniam, prasuję i wycinam wspomnianymi wykrojnikami płatki kwiatów, aby potem pod wpływem gorącej lutownicy do kwiatów nadać im odpowiedni kształt, posklejać i ukształtować w piękny kwiat.
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
W tej części twórczości, powstaje myśli pt: potrzebuję zaprojektować kartkę na ślub. Najpierw zastanawiam się w jakich kolorach lub pod wpływem inspiracji kolorystycznej, którą gdzieś zobaczyłam już wiem jakiego koloru chcę użyć. Często też zobaczenie nowej kolekcji papierów uruchamia proces twórczy w mojej wyobraźni. A wtedy w miejscu pracy powstaje niezły bałagan, wyciągam różności, wycinam, przymierzam, komponuję, często jestem tak pochłonięta, że nawet godzina 2.00 w nocy wydaje się jak 21.00. Układanie, wycinanie, komponowanie, fotografowanie, to te przyjemniejsze czynności, gorzej jest gdy trzeba ten cały bałagan posprzątać i poukładać w odpowiednie miejsce.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Tworzę papeterię okolicznościową, więc są to unikalne personalizowane kartki, albumy, exploding boxy, wewnątrz których kryją się upominki i piękne płynące prosto z serca słowa i życzenia. Gdy wręczamy przykładową personalizowaną kartkę, wyrażamy nie tylko ważność danej uroczystości, ale wywołujemy wzruszenie u obdarowanej osoby, zaskoczenie a często łzy radości. Takie kartki zostają na długie lata, są ładne, przestrzenne, mogą być cudowną ozdobą na półce, a po latach można otworzyć i przeczytać ciepłe słowa, przypomnieć sobie minione chwile. Ponadto są bardzo eleganckie, więc jeśli nie mamy pomysłu na prezent i chcemy wręczyć tylko upominek pieniężny, to są świetnym rozwiązaniem - opakowaniem, aby niebanalnie złożyć życzenia i prezent.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Personalizacja, zależy od oczekiwań klienta. Głównie klient wybiera własne życzenia, treści, cytaty. Na kartce umieszczone są daty uroczystości, imiona. Ale często projektuję, też zupełnie nowy projekt np. exploding boxa na życzenie klienta. Zmieniam wtedy kolory, daję inne elementy, bo ktoś chce zamiast obrączek parę młodą. A na środku zamiast pudełeczka wykonuję tort. Czasem wykonuję np. męską kartkę na 65 rodziny i przejście na emeryturę, więc klimat kartki jest męski, zawiera odpowiednie elementy, odpowiednie słowa i kolory. Całość przesyłam do akceptacji przez klienta i po akceptacji następuje wysyłka zamówienia. Wykonuję również kartki tylko w pojedynczych egzemplarzach i zupełnie na indywidualne zamówienie.
Najbardziej nietypowe zamówienie u Ulette projekty?
Na razie nie miałam szczególnie nietypowych zamówień.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Jeszcze w realu nie powstał :) mam opór materii …. Ale mam taki projekt w głowie …. Wymaga sporo moich czasochłonnych działań …. będą to moje własne projekty od z do z. Ale raczej chyba nie będzie dostępny w internetowym sklepie, bo będzie przeznaczony dla specjalnej grupy odbiorców. No i jeśli powstanie to na pewno pochwalę się światu :)
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Moi klienci zwracają uwagę na elegancję i niepowtarzalność prac. Bardzo ważna jest też schludność pracy i dokładność. Nie jestem w stanie wypuścić projektu, gdy zobaczę, że gdzieś delikatnie wycieka klej. Robię od nowa, bo inaczej nie mogłabym usnąć myśląc, że może klient nie zobaczy. Skoro ja widzę, to drugi człowiek tak samo zobaczy. Często dostaję w pierwszej wiadomości informację, że ktoś szukał kartki bardzo długo i w końcu znalazł u mnie idealną.
Kim jest odbiorca produktów Ulette projekty? Określ idealnego klienta
Mogłabym powiedzieć, że kobieta, ale zdarzają się również panowie. Mój klient to osoba lubiąca harmonię, czasem prostotę a czasem bogate prace i oczywiście spójność kolorystyczną. Mój klient to osoba, która ceni polskie rękodzieło i chce mieć coś niepowtarzalnego. Dla mojego odbiorcy ważna jest rodzina, uczucia i emocje. Są to osoby, które cenią elegancję. Myślę, że są to osoby z różnych grup społecznych i zawodowych, w różnym wieku. Są panie, które są już babciami i wybierają pamiątki dla wnuków, ale również i młode osoby, które zostają rodzicami i szukają zaproszeń na chrzciny. Moi klienci to osoby, które starannie wybierają perełki i szukają czegoś nietuzinkowego dla najbliższych.
Czym zaskakują Cię klienci?
Chyba najbardziej zaskakujący są klienci, którzy z bardzo dużym wyprzedzeniem zamawiają u mnie papeterię. I myślę, że to jest na duży plus, ponieważ papeterii nie można tworzyć w pośpiechu, gdyż tutaj każdy milimetr krzywo przycięty widać jak na dłoni. Na początku byłam zaskoczona, gdy ktoś pisał mi miły komentarz oraz ponownie wracał po kolejną pamiątkę.
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Inspiruje mnie wszystko, kolory, nastrój, moda, pory roku, fajna muzyka, obrazy. Często są to nowe kolekcje papierów, wykrojników ...
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
W nowych kolekcjach papierów i muzyce. Tak muzyka niezwykle mnie uskrzydla i wprowadza twórczy nastrój.
Jaki jest Twój styl na co dzień?
Na co dzień uwielbiam jeansy, styl sportowo elegancki.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...
jeansy, żakiet, papiery.
Dzień w pracy zaczynam od...
ostatnio mój dzień zaczynam od kawy.
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
mojego kącika, moich papierów i scrapowych przydasi.
