tulimy

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Z codzienności. Historia jak wiele innych. Jak inaczej pogodzić życie osobiste, wychowanie dzieci, pasję i pracę? Poprzez stworzenie własnej marki i działanie na "swój rachunek".

Jak powstała nazwa firmy tulimy? Co było inspiracją?

Pasja, która zrodziła się z miłości do dzieci – naszych najwdzięczniejszych testerów. Ich zadowolenie i rekomendacje to  podstawa naszej motywacji – bo któż potrafi z tak rozbrajającą szczerością wyrażać opinie lepiej niż dzieci?

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Bardzo prosto. Z chwilą pojawienia się dzieci pojawili się również: Mama i Tata.
Mama, która stworzyła markę, swoją ogromną pasję zamieniła w ukochaną pracę, dając początek tej rodzinnej manufakturze, a Tata dzielnie ją wspiera w każdym, najmniejszym nawet kroku.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Praca we dwoje, jak zwykle mawiamy: „na cztery ręce”, to dla nas najczystsza przyjemność i z tej przyjemności czerpiemy energię do działania, do tworzenia, do zaspokajania nawet najbardziej wygórowanych i oryginalnych potrzeb naszych klientów.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Najczęściej jest to współpraca z klientem, staram się głównie realizować ich pomysły tak by w 100% spełnić oczekiwania i dać taki produkt jakiego oczekują. Na początku pytam o preferencje, ulubione kolory czy tkaniny. Wspólnie wybieramy materiały i komponujemy je kolorystycznie.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

To chyba zależy od sezonu. Sprzedajemy kocyki, przytulanki, rożki niemowlęce jak również dekoracje. Ale największą popularnością cieszą się personalizowane produkty naszej marki.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Najchętniej korzystam z wysokogatunkowej polskiej bawełny i oryginalnego polaru minky. Uwielbiam także polską dzianinę czy tkaniny bambusowe. Materiały, z których szyjemy nasze produkty posiadają niezbędne certyfikaty i atesty, tylko dzięki temu mamy pewność, że są bezpieczne dla naszych małych klientów.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

W większości są to produkty dla najmłodszych, głównie skupiamy się na prezentach z okazji narodzin dziecka, Chrztu Św., Baby Shower itp.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty?

Głównie tworzymy personalizowane produkty. W większości dla dzieci, ale oczywiście nie tylko. W naszej ofercie są poduchy na dzień taty, mamy czy z okazji ślubu. Klienci którzy mają swoje pomysły mogą do nas napisać z zapytaniem czy wykonamy dany produkt z konkretnym projektem. Staramy się nikogo nie odsyłać z kwitkiem jeżeli to tylko leży w naszych możliwościach.

Najbardziej nietypowe zamówienie u tulimy?

Duży koc 160x200 podzielony na 9 części, a na każdym z nich wyhaftowane były wyznania miłości. Był to prezent gwiazdkowy od Żony dla Męża .

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu...

ślubne poduszki z ptaszkami.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na detale, staranne wykończenie, serce wkładane w każdy nasz produkt, niepowtarzalność (mimo, że produkty mogą być do siebie podobne bo np. wykonane są z tych samych tkanin, zawsze będą się różnić bo każdy z nich wykonywany jest w 100% ręcznie.

Kim jest odbiorca produktów tulimy?

Osoba ceniąca sobie jakość. W związku, z tym iż korzystamy z wysokiej jakości tkanin nasze produkty nie należą do najtańszych, ale mamy takich klientów, którzy to rozumieją i oby było ich jak najwięcej.

Czym zaskakują Cię klienci?

Tym, że znajdują w czeluściach internetu nasze stare projekty i pytają o możliwość ponownego ich wykonania.

Co jest Twoją codzienną inspiracją do pracy?

Ludzie... Dzieci... Ich potrzeby, wygoda i uśmiech.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Nie tworzymy kolekcji jako takich. Inspiruję się otaczającym nas światem, Nie projektujemy - jeszcze - sami swoich wzorów na pościel czy kocyki, więc trochę ogranicza nas dostępność danych tkanin w sieci.. Są natomiast takie produkty jak np. wspomniane wyżej poduszki, przytulanki czy chociażby łapacze snów, które tworzymy sami od początku do końca i tworzą je inspirujemy się trendami w świecie mody.

Dzień w pracy zaczynam od...

uśmiechu i kawy zgodnie z myślą "to będzie dobry dzień, ale najpierw kawa".

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

ludzi.. To główny motor napędowy naszej małej rodzinnej manufaktury.