Skąd pomysł na stworzenie marki?
Wszystko zaczęło się od jednej kurtki skórzanej. Nowo powstałe wyroby takie jak kurtki skórzane szybko znajdowały nabywców, najpierw wśród rodziny a później wśród znajomych. Ręcznie szyta odzież skórzana damska, jak i męska spodobała się tak bardzo, że ilość zamówień rosła w niespodziewanym tempie. Duże zapotrzebowanie wymuszało tworzenie cały czas nowych modeli a później kolekcji kurtek skórzanych. Na szczęście pomysłów nie brakowało, przez co wybór kurtek skórzanych ciągle się poszerzał. W asortymencie z czasem pojawiły się płaszcze i kożuchy skórzane damskie oraz marynarki skórzane męskie. Następnym krokiem było wprowadzenie galanterii skórzanej, w której skład weszły ręcznie robione paski i torebki skórzane damskie.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Kiedy już sama pasja do szycia i tworzenia nie wystarczyła przez ciągle rosnące grono klientów i ilość zamówień na kurtki skórzane, zapadła decyzja o założeniu firmy Tomskór. Tak rodzinny, jednoosobowy i lokalny biznes, powoli rozwijał się i nabierał coraz więcej bezcennego doświadczenia, a w pewnym momencie ciągłego rozwoju stał się pełnoprawnym zakładem produkcyjnym, który zatrudnia kilkudziesięciu doświadczonych pracowników. Wszystko to pozwoliło szyć ekskluzywną i prestiżową odzież skórzaną. Obecnej jesteśmy jednym z głównych producentów kurtek skórzanych w Polsce, cenionym przede wszystkim za najwyższą jakość oferowanych produktów skórzanych.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Najwięcej radości sprawiają nam zadowoleni klienci, którzy po otrzymaniu zamówienia dzwonią, piszą czy wystawiają pozytywne opinie zachwalając nasze wyroby od fasonu po ostatni szew. Ogromną wagę przywiązujemy do tego, aby nasze produkty były najwyższej jakości, jest to po to, aby nasz Klient był w pełni usatysfakcjonowany z zakupu. Chcemy abyś czuł się w naszych produktach atrakcyjnie i prestiżowo, ale przede wszystkim wyjątkowo i komfortowo. Dlatego staramy się do każdego z klientów podejść indywidualnie, przez co nie boimy się przeróbek i poprawek indywidualnych. A tyczy się to wszystkiego, co mamy w ofercie. Jeżeli nie wystarczy przeróbka czy poprawka, to jeżeli tylko mamy czas, szyjemy pod wymiar. Cały ten trud i zaangażowanie z naszej strony jest po to, aby nasz Klient otrzymał od nas produkt idealny, z którego będzie zadowolony przez wiele długich lat i z chęcią do nas wróci, po inne elementy garderoby wykonanej ze skór wiedząc, że się nie rozczaruje. Każdy kolejny zakup utwierdzi Klienta w przekonaniu, że warto wspierać Polskie firmy produkujące w kraju, a nie zagranicą.
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Prowadzimy naszą firmę od ponad dwóch pokoleń, obserwujemy stale zmieniające się trendy. Jednak nie zależnie od tego czy jest rok 1990 czy 2022 to zawsze na topie jest klasyczna skórzana ramoneska. Naszym zdaniem jest to must-have w każdej szafie. Można ją stylizować ze wszystkim i na każdą okazję. Nawet kiedyś szyliśmy ramoneskę na specjalne zamówienie dla Panny Młodej!
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Nasz główny asortyment stanowią produkty wykonane ze skóry naturalnej. Stawiamy na najwyższą jakość, dlatego zdecydowaliśmy się aby do produkcji używać głównie włoskiej skóry naturalnej jagnięcej (odzież wierzchnia) oraz bydlęcej (galanteria).
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
W przypadku powstawania nowych modeli szyjemy prototyp, który jest odpowiednio i wnikliwie testowany, następnie nanoszone są na niego niezbędne poprawki. Proces ten jest powtarzany aż do momentu, w którym prototyp spełnia wszystkie nasze założenia i oczekiwania, ale przede wszystkim nasze wewnętrzne standardy pod względem jakości, trwałości, ergonomii użytkowania, kroju oraz wyglądu. Wtedy dopiero można uruchomić produkcję i udostępnić taki produkt naszym klientom.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Oczywiście, realizujemy spersonalizowane zamówienia w zależności od preferencji naszych klientów. Najczęściej klienci proszą nas o umieszczenie jakiegoś logo czy naszywek, które mają dla naszych klientów duże znaczenie. Czasem personalizacja polega na dodaniu jeszcze jednej kieszonki, frędzli lub uszycie kurtki bez zamków na rękawach. Jesteśmy producentem więc takie drobne zmiany nie stanowią dla nas problemu. Zdarzają się jednak czasem bardziej pracochłonne projekty, kiedy klient prosi nas o uszycie takiej samej kurtki jaką nosił jego rodzic czy idol z dzieciństwa- niestety zdarzają się projekty, których nie możemy się podjąć. Zależy nam, żeby efekt finalny był satysfakcjonujący zarówno dla klienta jak i dla nas. Jednak zdecydowanie częściej podejmujemy się takich wyzwań i często efekt finalny przechodzi nasze oczekiwania, nawet do tego stopnia, że odszyty model kurtki za zgodą właściciela trafia do naszej stałej oferty. Tak też było w przypadku skórzanej ramoneski Natalia, ciekawostką jest, że kurtka "odziedziczyła" imię właśnie po naszej klientce.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Od czasu do czasu, gdy znajdziemy wolną chwilę szyjemy kurtki i kożuchy do filmów! Naszym ostatnim projektem było uszycie kożuchów męskich z czasów II wojny światowej. Była to polsko-brytyjska produkcja Hurricane: Squadron 303 - 303. Bitwa o Anglię. Firma Hero Colletion była głównym dostawcą umundurowania do tej produkcji filmowej i poprosiła nas o zrealizowanie ich nietypowego zamówienia. Podjęliśmy się tego wyzwania i odwzorowaliśmy 1:1 kożuch lotniczy z naturalnej skóry kożuchowej. Podstawą do wykonania tego zlecenia był oczywiście wybór odpowiedniego surowca. Aby odzwierciedlić nasz pierwowzór, którym była pilotka B-3, sprowadziliśmy materiał z Anglii, który następnie został wygarbowany w Polsce. Nasze wspaniałe krawcowe z niezwykłą precyzją zadbały o to, aby uwzględnić każdy szczegół co do milimetra. Z tego powodu możemy zauważyć tylko jedną kieszeń zewnętrzną, a nie dwie- tak jak w standardowych modelach. Wyprodukowana przez firmę Tomskór replika brytyjskiej pilotki, trafiła mi.in. do dowódcy eskadry „A" – Johna Keneta, w którego wcielił się znany Milo Gibson (syn Mela Gibsona). W podziękowaniu otrzymaliśmy od firmy Hero Collection czapkę oraz orzełka oficera Polskich Sił Powietrznych (1940), które także zostały wykorzystane w tym filmie.