Skąd pomysł na stworzenie marki?
Pomysł wziął się z potrzeby podzielenia się swoją twórczością z ludźmi, chęcią zaproszenia ich do swojego świata, nie tylko przy okazji wystawy ale również na co dzień. To również pomysł na posiadanie "czegoś swojego", swojej galerii - sklepiku z ładnymi wyrobami.
Jak powstała nazwa firmy Szklane Wypieki? Co było inspiracją?
Szklane wypieki a więc: szkło wypiekam w piecu - jak ciasteczka, posypuję je kolorowym lukrem :). Ktoś kiedyś powiedział mi: w Twoim piecu można upiec olbrzymią pizzę. Tak, i wiele innych wypieków. Nazwa ma w sobie coś przyjaznego, domowego, smacznego, kojarzy się z dobrym czasem.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Jakiś czas po studiach artystycznych. Uważałam, że jestem na tyle dobra, że powinnam tworzyć dalej, żeby tego nie zatracić. Działałam jako twórca szklanych rzeźb, witraży i chyba najbardziej uniwersalnych i samowystarczalnych prac w technice fusingu.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Pozytywny odbiór moich prac - to, że są komuś potrzebne, ktoś się nimi cieszy. Również to, że dzięki sprzedaży moich dzieł mogę robić je dalej. Cieszy mnie to, że niektórzy wracają po kolejne realizacje. Lubię tworzyć coś materialnego, przetwarzać materię, widzieć namacalny efekt mojej pracy.
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Jak dotąd Patery Monstery.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Szkło jest moim ulubionym materiałem. Poddaję go obróbce - najczęściej stapiam w piecu - stosuję różne techniki: malarskie, graficzne, mieszane. Szkło jest zdrowe, nie uczula, nie powoduje chorób, a w połączeniu z kolorem ma pozytywny wpływ na psychikę :).
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Zaczyna się od znalezienia interesującego tematu, motywu, czasami może to być jakiś drobiazg, fragment, który się rozrasta... Następnie jest faza rysunku, ustalenia wielkości i zaplanowania kolejności prac. Na końcu wykonanie. Prace wykonane w szkle choć często wyglądają na spontaniczne tak na prawdę są poprzedzone wieloma fazami przygotowań. Każdej pracy towarzyszy pytanie: jak mogę to wyrazić w szkle? Jak to wykonać, żeby uzyskać zamierzony efekt?
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Najczęściej użytkowe. Chcę, żeby moje prace były piękne ale również służyły ludziom na co dzień. Żeby były przydatne. Fakt, że komuś spodoba się moje dzieło, wybierze je, chce z nim być i używać je daje mi ogromną satysfakcję. Czasami tworzę unikaty, ale mam wrażenie, że jest to coś głównie dla mnie.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Czasami. Personalizacja projektu jest możliwa, gdy pozna się osobę, dla której praca jest tworzona, wie się jakie lubi rzeczy, kolory, wnętrza, jaki ma styl. Ale muszę przyznać, że nie przepadam nad pracami na zamówienie.
Najbardziej nietypowe zamówienie u Szklane Wypieki?
Szklane anteny satelitarne.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Seria szklanych rzeźb "Portrety Metafizyczne". To jest hit jakich mało.
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Klienci zwracają uwagę na temat - motyw, kolorystykę pracy w odniesieniu do swoich ulubionych zestawień oraz wnętrza. Dużą wagę ma to, czy praca pasuje do ich stylu. Zwracają również uwagę na estetykę wykonania.
Kim jest odbiorca produktów Szklane Wypieki? Określ idealnego klienta
Idealnym klientem jest osoba, która docenia niepowtarzalność pracy którą prezentuję, poświęcony na jej wykonanie czas jak również ma świadomość, że praca musi kosztować więcej niż w sklepie.
Czym zaskakują Cię klienci?
Czasami zaskakują mnie tym, że widzą inne przeznaczenie pracy niż te, które jej nadałam. Czasami inaczej interpretują mój zamysł, ale to jest bardzo ciekawe.
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Moją inspiracją są z jednej strony różne motywy z dawnych czasów i kultur - szczególnie celtyckiej, podróże, stare mapy, odkrywanie lądów. Z drugiej strony inspiruje mnie codzienność, teraźniejszość, jakaś przelotna obserwacja.
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
Ostatnio zajmuję się krótką serią mieszadełek do drinków - poszukuję inspiracji w różnych przedmiotach, które niekoniecznie muszą kojarzyć się ze szkłem albo w surrealistycznych skojarzeniach. W międzyczasie myślę o szkle użytkowym inspirowanym wątkami przyrody. Jest to kontynuacja czegoś, nad czym już pracowałam wcześniej. Trudno mi się skupić tylko na jednym temacie/inspiracji - często robię różne rzeczy równolegle.
Jaki jest Twój styl na co dzień?
Jeżeli chodzi o modę? Lubię stylowe, stare dodatki do współczesnych ubrań oraz dobre jakościowo materiały o które coraz trudniej. Czasami trochę przenoszę się w czasie. Czasami mieszam style. Wiele rzeczy potrafię zrobić sama. Mój styl jeżeli chodzi o sposób życia to trochę twórczy niepokój.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...ulubionej bluzki z Florencji, jeansów, szalu ze szkockiej wełny.
Dzień w pracy zaczynam od...pytania do samej siebie: co by tu dzisiaj zrobić?
Nie wyobrażam sobie pracy bez...dobrej muzyki
