Skąd pomysł na stworzenie marki?
Od wielu lat słyszałam od koleżanek i kolegów, że powinnam założyć własną firmę, gdyż "marnuję się na etacie". Przyszedł taki czas, że podjęłam bardzo trudną decyzję, by zostawić za sobą stabilną pracę na etacie i odważyłam się skoczyć na "głęboką wodę".

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Cenię minimalizm, dlatego słowem "studio" podkreśliłam JDG, numer 7A to nawiązanie do adresu firmy. Poza tym cyfra 7 znajduje się w dacie moich urodzin, a litera A jest pierwszą literą mojego imienia.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Studio 7A to przede wszystkim studio projektowania graficznego, specjalizujące się w kreacji wizualnej marek (logo, branding), za co otrzymało znak jakości "Made in Toruń". Fotografowałam na długo przed tym, zanim miałam zajęcia z fotografii w Liceum Plastycznym. Uczęszczałam na tzw. kółko fotograficzne w MDK. Później na studiach fotografia stanowiła dla mnie szkic do grafiki. Po studiach fotografowałam "do szuflady", jako moje "pocztówki z wakacji". Namówiona przez grono znajomych artystów, zaczęłam robić wystawy tych prac. Spotkało się to z ogromnym zainteresowaniem i uznaniem środowiska artystycznego. Moje prace, co bardzo mi schlebia, porównywane są do malarstwa.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Zachwyceni moją pracą Klienci.
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
"Nietoperz" oraz "Deszcz".
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Fotografie drukuję na najwyższej jakości profesjonalnym papierze fotograficznym.
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Zauważam ciekawy dla mnie obiekt, fotografuję go, a później w zaciszu domowego ogniska patrzę na to, co udało mi się sfotografować, szukam ciekawych kompozycji, własnych interpretacji, kadruję, robię delikatną korektę, by po wydruku ukazać odbiorcom to, co mnie zachwyciło. Gdy przygotowuje się pliki do druku, bardzo często kolory, które widzimy na monitorze bledną. Dbam o to, by efekt końcowy był dla widza taki sam, jaki widzę na swoim monitorze. Poza tym nie ingeruję w fotografię, zależy mi na tym, by była autentyczna.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Moje fotografie znakomicie pasują do nowoczesnych wnętrz, loftowych, czy nawet w stylu boho. Dużo z moich fotografii jest bardzo kolorowych, dlatego potrafią ożywić stonowane w kolorystyce wnętrza.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
W kwestii moich fotografii personalizacja polega na ustawieniu preferowanego przez Klienta formatu i doboru odpowiedniej oprawy. W kwestii głównej działalności Studia 7A - wszystkie projekty graficzne, które opracowuję, są personalizowane. Przed przystąpieniem do pracy rozmawiam z Klientem, wczuwam się w jego potrzeby i w potrzeby jego odbiorców. Stawiam nacisk na emocje, zrozumienie i psychologię kolorów, które towarzyszą wizerunkowi marki, którą projektuję. Każde logo, które opracowuję, niesie ze sobą analizę potrzeb marki, psychofizjologię widzenia i psychologię barw.
Najbardziej nietypowe zamówienie?
Projekt malowania wnętrza kościoła.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Życzę sobie, by dopiero był przede mną. ;)
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Na szerokie pole interpretacji moich prac oraz żywe kolory. W kwestii opracowania wizerunku marek - na zrozumienie ich potrzeb i ukazanie tego, o czym myśleli, a nie potrafili tego zwerbalizować :)
Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta
Mój idealny Klient to ktoś, kto docenia wartość sztuki, najwyższą jakość produktów i usług. Nie idzie w ilość, tylko w jakość.
Czym zaskakują Cię klienci?
Bardzo ciepłymi słowami uznania. Słowami, że "pokazuję to, o czym myśleli, choć nie potrafili o tym powiedzieć".
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Kolory i podróże.
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
W nowych miejscach, podczas spacerów po lesie, podczas podróży i motocyklowych wycieczek z mężem.
Jaki jest Twój styl na co dzień?
Odkąd odeszłam z korporacji, preferuję wygodny i kolorowy strój, często noszę bardzo kolorowe i kwieciste wzory.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...
spodnie trekkingowe, t-shirt, skarpetki.

Dzień w pracy zaczynam od...
spaceru z psami po lesie.
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
muzyki.