Still Wild at Heart

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Jestem urodzoną kociarą, od dziecka przynosiłam z piwnicy wszystkie małe znajdy, a teraz jestem "mamą" dwóch rozpieszczonych do granic angor tureckich, Rycha i Felliniego. Moje koty miały większość zabawek dostępnych w popularnych sklepach zoologicznych, ale tempo, w jakim niszczyły wędki i zabawki (oraz ilość plastiku, jaką co miesiąc wyrzucałam do kosza), sprawiły, że postanowiłam pójść o krok dalej – zaczęłam tworzyć zabawki i akcesoria dla moich kotów. Chciałam znaleźć alternatywę dla plastikowych, psujących się po jednym użyciu wędek. Jak każda „kocia mama”, chciałam, żeby moje koty miały to, co najlepsze. Marka Still Wild At Heart powstała z tej właśnie potrzeby. Koty są bardzo różne. Jedne potrzebują dużo bliskości, inne czują się najlepiej w najodleglejszym punkcie pokoju, ale to, co wspólne dla większości mruczków, to potrzeba zabawy, polowania, spokojnego wypoczynku oraz wspinaczki ponad podłogą. Hamaki Still Wild At Heart są idealne do wypoczynku i szaleństw. Miękka poduszka zapewnia wygodę, a wypleciony ze sznurka wzór nie tylko wprawi w zachwyt odwiedzających Cię gości, ale umożliwi kotu szaloną wspinaczkę na samą górę hamaka. Wędki ze sznurka przeszły najwięcej testów i po roku nadal są w całości, zapewniając moim kotom najdziksze pogonie i polowania. Są nie tylko ekologiczne i wytrzymałe, ale mogą również idealnie pasować do Twojego wnętrza dzięki bogatej gamie kolorów.

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Still Wild At Heart jest przede wszystkim hołdem dla naszych domowych mruczków, w których nadal tkwi sporo dzikiego instynktu. To właśnie ten duch wolności i niezależności był inspiracją do stworzenia marki Still Wild At Heart.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Największą radością jest zadowolenie moich kocich klientów. Kocham moment, w którym koty oswoją się już z nowym produktem, obwąchają go dokładnie z każdej strony i zaczynają szaleństwa, bujanie aż do sufitu albo spokojne drzemki. Często dostaję zdjęcia lub filmy dokumentujące ich przygody z produktami Still Wild At Heart.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Korzystam tylko z naturalnych materiałów. Recykling jest dla mnie bardzo ważny. Do tworzenia moich hamaków i zabawek używam bawełnianego sznurka polskiej marki pochodzącego z recyklingu (posiada certyfikat OEKO-TEX 100 i może być wykorzystywany nawet w produktach dla niemowląt) oraz naturalnych sosnowych kijków, które kupuję od małego przedsiębiorcy z południa Polski. Drewno jest gładkie, ale nie jest zabezpieczone żadnymi środkami chemicznymi, dla bezpieczeństwa zwierząt, którym zdarza się gryźć zabawki.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Zazwyczaj jest to impuls twórczy. Nie jestem typem osoby, która szczegółowo planuje pracę. Na początku wyobrażam sobie wzór, przycinam na niego sznurki, a ostatecznie dłonie kierują mnie w zupełnie inną stronę i efekt końcowy jest całkowicie różny od mojego wyobrażenia. Lubię taką spontaniczność i niespodzianki, które przynosi mi praca nad kolejnymi projektami Still Wild At Heart.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tak, tworzę produkty personalizowane. Zazwyczaj dostosowuję hamaki do potrzeb konkretnego kota lub wnętrza, w którym hamak zawiśnie. Personalizacja w Still Wild At Heart obejmuje zarówno wybór kolorystyki, jak i dostosowanie wymiarów oraz elementów dekoracyjnych do preferencji klienta i jego pupila.