CudaWianki

CudaWianki

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych
Opinie

O MARCE

Dzień dobry! Mam na imię Diana i jestem lekko zakręcona na punkcie roślin i wianków. Biorę z natury co się da i wije. Szyję, plotę, dziergam i tak w koło. Byle blisko kwiatów i natury. Zawsze z wielką starannością o szczegóły i trwałość wszystkich projektów.

Opinie CudaWianki

informacja o opiniach
Anna Przepiękny, z dbałością o detale wianek. Cudo!
Anna Wianek i stroik jesienny - niezwykłe cudowności. W świecie pełnym kiczu wyróżniają się naturalnością, detalami, ręką zdolnego Artysty.
Magdalena Przepiękny wianek i kolejne zadowalające zakupy u tej Artystki :)! Błyskawiczna wysyłka, bardzo indywidulane i profesjonalne podejście do klienta. Przeuroczy prezent ,,pod preferencje klienta". Z pewnością moje nie ostatnie zakupy :) POLECAM!!!
Agata Moje kolejne zamówienie, wianki są przepiękne, bardzo trwałe, solidnie zapakowana wysyłka. Polecam!
Katarzyna Wianek jest przepiękny!
Joanna Przepiękny wianek!! Wspaniała kompozycja, cudne rękodzieło, szydełkowe bratki dodają niepowtarzalnego charakteru całości. Bardzo mi się podoba!! Wyjątkowa dekoracja na ścianę. Serdecznie polecam:)
Agnieszka Wianek jeszcze do mnie nie dotarł ale widze że jest cudny. Jest to moje kolejne zamówienie i nie mam żadnych zastrzeżeń. Kontakt z projektantem również bez zarzutu Bez żadnego problem można było ustalić szczegóły zamówienia. Serdecznie polecam I pozdrawiam
Emilia Prace przepiękne! Dziękuję za uroczy prezencik!
Agnieszka Witam Właśnie otrzymałam wianek. Jest cudny. Jestem nim zachwycona. Kolorystyka i wykonanie super. Zamówienie jak zawsze bardzo sprawnie i szybka dostawa. Zapakowany bardzo elegancko i do tego maleńki prezencik. Serdecznie polecam i dziękuję.
Agata wianki przepiękne, starannie i solidnie wykonane, wysyłka bez zarzutu, polecam!!!

Wywiad z CudaWianki

cudawianki-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Długo pracowałam w przeróżnych kwiaciarniach. I kiedy odkryłam, że jestem w tym naprawdę dobra, powiedziałam sobie - czas na coś mojego. 

Jak powstała nazwa firmy CudaWianki? Co było inspiracją?

Milion lat temu moją pierwszą poważną pracą była praca w kwiaciarni. Nazywała się Esy Floresy i bardzo mi się podobała. Któregoś dnia pomyślałam sobie, że jak już ja otworzę swoją własną , to nazwę ją Cuda Wianki. I tak zostało. Chociaż wiem, że do oryginalnych nie należy, to mam do niej ogromny sentyment. 

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Ojojoj. Trochę dramatycznie. Otworzyłam swoją wytęsknioną kwiaciarnię miesiąc przed pandemią...  I tak szybko jak ją otworzyłam, trzeba było ją zamykać :) Na szczęście, po burzy mózgów, zdecydowałam się nie poddawać i trochę zmienić kierunek. Spakowałam graty, znalazłam cichą i spokojną pracownię z pięknym ogrodem, przeniosłam produkty do Internetu i zaczęłam kręcić tylko wianki. To tak w skrócie. (Pominęłam morze łez i kłęby nerwów:)

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Zadowolenie klientów. Buzia mi się cieszy zawsze, gdy dostaję wiadomości od klientów, w których piszą, że wianek jest cudowny. Że wisi w wyjątkowym miejscu, że cała firma go podziwia, albo że wszystkie sąsiadki pytają skąd taki wziąć... To jest mega budujące i daje tak niesamowitego kopa do działania, że mogłabym góry przenosić. 

Co jest Twoim największym hitem sprzedażowym?
Wianki! Nie no żartuję ;) Ale w zasadzie to tak. Po prostu. Każdy jest jedyny, więc nigdy nie sprzedałam dwóch takich samych.   

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Naturalnych oczywiście. I myślę, że to widać od razu. Kocham miłością wielką Brzozę, Wiklinę, Len. Jak nie mam tego w pracowni, to pracy nie będzie :) cudawianki-kontakt.jpg

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Jeśli jest to wianek, którego nigdy wcześniej nie robiłam to idę na spacer i analizuję każdy kolejny etap jego  tworzenia. I tak go "rozchadzam" kilka dni. Zastanawiam się jak technicznie to ugryźć, jakich materiałów użyć, jakich roślin... Jak duży powinien być, w jakiej kolorystyce, jakiej podstawy użyć... Kręcić czy drutować? Teoretycznie wszystko mam w małym paluszku i jestem zawsze pewna, że nic mnie nie zaskoczy. Aż nadchodzi moment, w którym zabieram się do pracy :)

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Mają dekorować przestrzeń. Dodać do niej trochę naturalnego, rustykalnego charakteru. I przekazywać dobrą energię dalej. Myślę, że każdy twórca wkłada w swoje produkty cząstkę siebie. Często są to godziny pracy, czasem łzy (poparzyłam się miliony razy przy pracy), zadowolenie z efektu końcowego. I cała ta energia idzie potem w świat... 

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Trochę tak i trochę nie :) Oczywiście często zdarza mi się wykonywać wianki na zamówienie i bardzo chętnie to robię, ale czy to "typowa" personalizacja? Robię projekty w ulubionych kolorach, albo wplatam ulubione kwiaty. Raz umieściłam w wianku małą szmacianą lalkę, zabawkę z dzieciństwa, którą przysłała mi klientka. Więc takie historie się zdarzają. 

Najbardziej nietypowe zamówienie u CudaWianki?

Kompozycja w barwach Motoru Lublin - klubu żużlowego z mojego miasta.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Jeszcze w głowie, jeszcze w formie szkicu. I trochę boję się zacząć, bo potem trzeba będzie wymyślić coś jeszcze lepszego...

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na to, że wianki są prawie zawsze wykonane wyłącznie z naturalnych produktów. I na to, że potrafią służyć im i być nadal piękne przez całe lata. Ja robię co mogę aby tak było. Stabilizuję rośliny, suszę, na koniec zabezpieczam klejem.. I przede wszystkim większość składników wianka drutuję. Elementy są przymocowane do podstawy drutami i klejem, dlatego są trwałe. I klienci zwracają na to uwagę i doceniają.

Kim jest odbiorca produktów CudaWianki? Określ idealnego klienta

To wszyscy którzy kochają naturę, kochają przyrodę i rośliny. Którzy nie chcą otaczać się plastikiem a szukają czegoś z duszą i sercem. 

Czym zaskakują Cię klienci?

Swoją sympatią, zrozumieniem, optymizmem  i szczerością. Z ręką na sercu! Mam szczęście do samych wspaniałych ludzi. Czasem plotkujemy so

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Wydaje mi się, że wszystko co zobaczysz może cię zainspirować. Mnie kiedyś oczarowała tatra, którą upiekła moja siostra. Była porostu śliczna, otworzyła mi jakąś szufladkę w mózgu, zaiskrzyło  i powstał wianek.  A nawet nie jeden! 

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Wszędzie :) Nigdy nie wiem kiedy coś mi wpadnie do głowy.

Jaki jest Twój styl na co dzień?

 
Wcześnie zaczynam dzień, więc najczęściej, jeszcze śpiąca, łapię ubrania z suszarki, wciągam na siebie i lecę. A co ściągam z tej suszarki? Lubię wygodę, naturalne tkaniny,  kolorowe koszulki i sukienki. Nie przesadzam z biżuterią. Kocham wielkie pierścionki i klapki. Mam tego mnóstwo. Do tego plecak a w środku, obowiązkowo - sekator i gumki recepturki,  bo nigdy nie wiem co przyniesie dzień.

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

dżinsy, czarna koszulka i sukienka w kwiaty.

Dzień w pracy zaczynam od...

  kawy. Bez cukru i z mlekiem. 

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

audiobooka i słuchawek. Odcinam się wtedy od całego świata i działam.
Czytaj w Magazynie