Papel

Papel

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych
Opinie

O MARCE

Papel Studio to marka powstała w 2016 roku w Gdyni. Jestem fotografką i graficzką, projektuję papeterię na różne okoliczności, dla dorosłych, dzieci, firm, dużych i małych marek. W moim portfolio znajdziesz zaproszenia, papeterię na wesela i inne przyjęcia okolicznościowe, pocztówki i kartki świąteczne, albumy-księgi gości itp Pracuję w Gdyni, w domowej pracowni, możecie się ze mną spotkać i zobaczyć projekty na żywo cyklicznie na targach ślubnych w Trójmieście, Warszawie i Łodzi. to o co często pytacie: *nie ma minimalnej ilości zaproszeń które musicie u mnie zamówić – nie ma także problemu z domówieniem pojedynczych sztuk, gdy okaże się, że o kimś zapomnieliście *każde zamówienie jest indywidualnym projektem z racji pełnej personalizacji, z każdej serii istnieje możliwość zamówienia papeterii na przyjęcie, winietek, kart menu w różnej formie, planu stołów, numerków stołów, zawieszek, girland, księg gości, wszelkich elementów z papieru *jestem otwarta na zmiany w projektach, można także je miksować

Opinie Papel

informacja o opiniach
Karolina Polecam. Zaproszenia wykonane starannie i bardzo ładnie wyglądają.
Bogumiła Piękna papeteria, dobry kontakt z projektantem :) Polecam
Marta Projekt zaproszenia został opracowany zgodnie z naszymi oczekiwaniami, bardzo miła współpraca. Efekt końcowy idealny. Polecam
Karolina Szybki i miły kontakt, ekspresowa realizacja, piękne wykonanie! polecam baaaardzo!
Anna Stempel został przepięknie zrobiony i za rozsądną cenę! Naprawdę, gorąco polecam tych artystów. :-) Świetna komunikacja, przesyłka dotarła bez problemów w wyznaczonym czasie.
Sylwia Bardzo miły kontakt z pracownią, ekspresowa dostawa, pięknie wykonane zaproszenia :)!
Alicja Świetna jakość, polecam!
automatyczna opinia
Aleksandra Polecam serdecznie
automatyczna opinia
Joanna Wszystko ok!
automatyczna opinia
Justyna Polecam projektanta
automatyczna opinia

Wywiad z Papel

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Cenię handmade i rzemieślnictwo. W branży ślubnej pojawiłam się przypadkiem, potem rzutem na taśmę poszerzyłam ofertę o papeterię dla dzieci. Na ten moment bardzo mi tu dobrze :)

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Wspólnym mianownikiem wszystkich projektów jest praca na papierze. Papier, papel — prosto i bez zbędnego kombinowania.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Jestem absolwentką Wydziału Grafiki gdańskiej ASP (fotografia). Pracowałam w różnych branżach — od odzieżowej po wnętrzarską. Lubię, jak się dużo dzieje, lubię wielozadaniowość, lubię chaos. Daję z siebie dużo. W pewnym momencie to dawanie na rzecz pracodawcy przestało sprawiać mi przyjemność, a nawet zaczęło wykańczać psychicznie i fizycznie. Wypalenie spowodowało urlop i powrót do pracy już na własny rachunek. Nie zawsze jest łatwo, ale było warto!

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Samodzielność i niezależność.

Co jest Twoim największym hitem sprzedażowym?

To działa falami, ale szczerze przyznam, że czasem jest tak, że coś, co mi się wydaje udane, wcale nie jest tak super odebrane. Ale taki zimny prysznic całkiem dobrze działa!

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Stawiam na ekologiczne produkty. Takie wybieram papiery, sznurki, tektury, bawełniane materiały tekstylne i wstążki. Nie ulegam modom, np. nie robię produktów na PCV, które są teraz popularne — właśnie ze względu na to, że staram się, aby moje produkty nie stały się śmieciami, które będą latami rozkładać się na planecie, na której mamy szczęście mieszkać.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Każdy projekt powstaje inaczej, jeżeli chodzi o strefę pomysłu, a podobnie, jeżeli chodzi o samą materializację: pomysł, szkic, praca ręczna, skan, postprodukcja komputerowa, próbne wydruki, skład, poprawki, sesja fotograficzna i voila! Mamy nowy projekt gotowy do podbicia świata!

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Papelowe zaproszenia są analogowym nośnikiem dobrych wieści!

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Wszystkie moje projekty są personalizowane. Projektuję też od zera, jeżeli jest taka potrzeba.

Najbardziej nietypowe zamówienie?

Ostatnio robiłam zawieszki na alkohol na wesele i pojawiły się na nich teksty w różnych, najróżniejszych językach — i to takich, że chiński i japoński był niczym nadzwyczajnym :) To było ciekawe!

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu...

Jeszcze przede mną!

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Ciężko powiedzieć. Wiem, jaki jest mój cel i co chciałabym, aby zauważali — dobry, praktyczny i ładny design w uczciwej cenie, bez przerostu treści nad formą.

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

Wszyscy moi klienci są idealni!

Czym zaskakują Cię klienci?

Bardzo pozytywnie zaskakują mnie klienci, którzy mają chęć i poświęcają czas na napisanie mi, jak bardzo cieszy ich paczka, jak się im podoba. Czasem dostaję zdjęcia. To bardzo miłe, zwłaszcza w czasach, gdzie wszyscy pędzą i gdzieś się spieszą...

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Samonakręcająca się maszyna... Jeżeli czuję, że moje pomysły i projekty podobają się, co ma przełożenie na ilość maili, które otrzymuję — z automatu pojawia się ich coraz więcej!

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Działam bardzo spontanicznie. Czasami inspirują mnie mało oczywiste rzeczy. Pomysły przychodzą do mnie w dziwnych momentach i sytuacjach. Czasem przeglądam Pinteresta, ale jest to dla mnie zbyt przytłaczające. Wychodzę z założenia — co za dużo, to niezdrowo!

Jaki jest Twój styl na co dzień?

Dresiara — dzięki posiadaniu pracowni w domu mam bardzo mało wymagający dress code ;)

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

Na pewno nie może zabraknąć rzeczy w kolorze czarnym. Po dość kolorowej fazie w przeszłości, aktualnie najlepiej czuję się w czerni :) Black is new black.

Dzień w pracy zaczynam od...

Dzień zaczynam od szklanki wody z cytryną i spaceru nad morzem z Runą (hau hau). Potem śniadanie, kawa, dużo kawy, a potem zaczynam od maili. Zależnie od tego, co się dzieje, mam dzień projektów, składu, druku, wysyłki albo wszystko naraz. No i kawa — dużo kawy. I banany — dużo bananów. I masło orzechowe!

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Tła w postaci filmu, serialu lub muzyki. Nie potrafię pracować w ciszy.