pachamama ceramics

pachamama ceramics

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

/malarstwo/ Nazywam się Magda Kubiak i maluję nowoczesne obrazy. Przelewanie emocji na płótno daje mi ogromną satysfakcję i radość. Osobiście uwielbiam portrety i dorobek Moneta, Degasa i Cezanne’a, ale w mojej twórczości znajdują się też abstrakcje, krajobrazy miejskie i klasyczne pejzaże, głównie morskie, bo morze kocham miłością wielką i nieskończoną. Chcę, by moja sztuka nie tylko cieszyła oko, ale też odprężała i przelewała na odbiorcę dobre uczucia. / ceramika/ Pachamama to w języku Inków Matka Ziemia, i to właśnie Ziemia inspiruje mnie w swojej sztuce. Ziemia jako glina w całej swej surowości i Ziemia jako nieodkryty ląd, miejsce podróży i nieskończonej różnorodności. Pod wpływem dotyku, siły i pasji przemieniam glinę w piękne przedmioty sztuki użytkowej. Każda praca jest wyjątkowa, tworzona ręcznie i ma swoją historię.

Opinie pachamama ceramics

Agnieszka Wszystko w porządku, polecam
automatyczna opinia
Lucyna Polecam serdecznie
automatyczna opinia
Mariusz Bezproblemowe zakupy
automatyczna opinia
Ewa Polecam serdecznie
automatyczna opinia
Piotr Polecam!
automatyczna opinia

Wywiad z pachamama ceramics

pachamama-ceramics-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Glina to była miłość od pierwszego dotyku. Od kiedy tylko po raz pierwszy dotknęłam surowej gliny, wiedziałam że będziemy ze sobą związane na długie lata. Jest to niezwykle wdzięczny materiał, o ile poświęci się mu dostatecznie dużo czasu i czułości. A markę stworzyłam, kiedy zauważyłam że ludziom, znajomym, rodzinie, bardzo podobają się moje dzieła i fajnie byłoby gdyby mogły iść one jeszcze dalej w świat.

Jak powstała nazwa firmy pachamama ceramics? Co było inspiracją?

Pachamama to w języku Inków Matka Ziemia i to ziemia jest właśnie moją inspiracją. Ziemia jako planeta, pełna różnorodności i ziemia jako materiał z którym pracuję i który przeobrażam w małe dzieła sztuki.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Wszystko zaczęło się od pójścia pierwszy raz do pracowni ceramicznej z grupą koleżanek. Od tamtej pory moja miłość trwa niezmiennie i wciąż niejednokrotnie nie mogę usnąć, myśląc o nowych projektach. 

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Wszystko. Od koncepcji, poprzez projekt, aż do lepienia i szkliwienia. No i na koniec wisienka na torcie, czyli otworzenie pieca z gotowymi pracami. Glina nie przestaje zaskakiwać! Mimo lat doświadczenia, wciąż mam dreszczyk emocji gdy otwieram piec i niejednokrotnie dostaję niespodziankę.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Figurki przedstawiające lamy biją rekordy popularności. Może to poprzez moją miłość do Ameryki Południowej, gdzie mieszkałam kilka dobrych lat.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Lubię pracę z czarną gliną, choć nie jest łatwa przy zdobieniu, ale jej surowy piękny kolor po wypale rekompensuje trudy. Lubię też glinę białą, gdyż ta z kolei pozostawia duże pole do popisu przy szkliwieniu i pięknie oddaje kolory. Najmniej chyba do mnie przemawia glina w kolorze ceglastym, chybaże zupełnie surowa.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Koncepcja, projekt, lepienie, wypalanie, szkliwienie, wypalanie. pachamama-ceramics-kontakt.jpg

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Są to przedmioty głównie użytkowe, ale tworzę też ceramikę artystyczną. Tworzę je dla ludzi, który cenią piękno i którzy chcą sprawić, że ich dom będzie niepowtarzalny i nabierze wyjątkowego charakteru.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tworzę prace na zamówienie. Klient zamawia jaki rodzaj produktu chciałby otrzymać oraz wybiera gamę kolorystyczną. Może również wysłać mi zdjęcie wnętrza, gdzie chciałby dany przedmiot postawić, a ja zajmuję się wtedy projektem i przedstawiam własną propozycję.

Najbardziej nietypowe zamówienie u pachamama ceramics?

Wielka trójnoga lama-miseczka na biżuterię.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Zestawy sushi i wielkie misy dekoracyjne przeznaczone na owoce.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Myślę, że na oryginalność.

Kim jest odbiorca produktów pachamama ceramics? Określ idealnego klienta

Ktoś, kto kocha piękno i jest w stanie zachwycić się ręcznie wykonanymi, unikatowymi egzemplarzami.

Czym zaskakują Cię klienci?

Oczekiwaniem na szybkie wykonanie zamówienia. Niestety proces pracy ceramika jest powolny i dokładny. Wykonanie pracy nigdy nie zajmuje krócej niż miesiąc, gdyż składa się z wielu etapów, samo suszenie pracy przed pierwszym wypałem czasem zajmuje już kilka tygodni.

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Natura. Ta, tu blisko, koło nas. I ta na drugim końcu świata. Inspirują mnie małe kwiatuszki znalezione pod domem, jak i ogniste wulkany. Inspiruje mnie też kuchnia i jedzenie, bo to co tworzę, nadaje się też do jego prezentacji i sprawia, że każdy posiłek jest wyjątkowy, a dom nabiera niepowtarzalnego charakteru.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Często natchnienia dodają mi podróże. Te małe, po Polsce, i te duże, po Europie i po Świecie. Chodzi to bardziej o kolory, faktury, kształty niż jakieś konkretne wzory, choć lubię też zwiedzać muzea i podziwiać antyczne wazy i inne ceramiczne cuda. Co ciekawe, sztuka ceramiczna i technika nie zmieniła się aż tak bardzo przez te wszystkie wieki. 

Jaki jest Twój styl na co dzień?

 
Wygoda i praktyczność ponad wszystko. Często chodzę w sportowych butach, gdyż lubię chodzić pieszo i pokonuję dziennie długie dystanse. Nie rozstaję się również, niestety czasem, z moim telefonem, bo służy mi on za narzędzie pracy. Zawsze mam też w torbie szkicownik, by móc narysować przychodzący właśnie w najmniej spodziewanym momencie pomysł na kolejny projekt.

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

1. ładna i pojemna torebka, 2. wygodne buty do długich i szybkich spacerów i 3. ciepły sweter, gdyż jestem zmarzluchem

Dzień w pracy zaczynam od...

 
zaplanowania pracy i przygotowania frontu. Lubię mieć porządek i mimo iż praca z gliną wiaże się z pobrudzeniem i pyłem, staram się by moja pracownia była zawsze czysta. Wszystko ma swoje miejsce. Lubię też mieć z góry zaplanowany tydzień i nierzadko robię plany bardziej długoplanowe, w szczególności gdy projektuję nową kolekcję.

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Przerwy na jedzenie i ogólnie przerwy. Czasem trzeba się oddalić na chwilę, by nabrać perspektywy. Jest to szczególnie ważne przy pracy tak dokładnej i niekiedy żmudnej, jak praca artysty ceramika. Niekiedy trzeba się też wyprostować, czy przejść, aby zmienić trochę pozycję, gdyż jest to praca obciążająca dla kręgosłupa. A jedzenie jest dla mnie ogromną życiową przyjemnością i też inspiracją. U mnie w domu mam dziesiątki naczyń ceramicznych z różnym przeznaczeniem. Wierzę, że kolory, tekstury i faktury umilają jedzenie, a jemy również oczami i prezentacja posiłku jest równie ważna jak jego smak.