Nuva

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Tu niestety nie będziemy wyjątkowi. Wszystko zaczęło się od dziecka. Kiedy na świat przyszedł mój siostrzeniec, siostra poprosiła mnie o zaprojektowanie i uszycie poduszki do karmienia, dużej, wygodnej i bezpiecznej. Szybko okazało się że szycie dla dzieci sprawia mi ogromną radość, a tkaniny są tak piękne i kolorowe że trudno zdecydować się tylko na jeden wzór i jedną sztukę 

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Lubię ładne rzeczy, ale bardzo ważne jest też dla mnie to by były funkcjonale, dobrze wykonane i trwałe.  Po uszyciu wyprawki dla pierwszego dziecka w rodzinie Zygmunta, szybko zaczęli się pojawiać kolejni klienci, najpierw rodzina i znajomi, potem znajomi znajomych. Aż w końcu trzeba było spojrzeć prawdzie w oczy, hobby zaczęło zajmować więcej czasu niż „praca zawodowa” decyzja o założeniu firmy była oczywista

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Całą idee firmy oparłam na tym, że klient komponuje produkt który chce zakupić, ja doradzam i odpowiadam na potrzeby. Proces komponowania zamówienia, ustalania szczegółów, kolorów, wymiarów, kształtów. Ważne dla mnie jest to że mój klient nie jest tylko numerem zamówienia, a osobą, wiem dla kogo szyję i staram się jak najbardziej sprostać oczekiwaniom i potrzebą klienta.  Więc tak: Uwielbiam Custom Order :) 

Co jest Twoim największym hitem sprzedażowym?

Kocyk do nosidła, i poduszka do karmienia. Z obu tych projektów jestem bardzo dumna. Kocyk do nosidła rozwiązuje problem ciągłego ubierania i rozbierania niemowlaka przy wsiadaniu do samochodu, wychodzenia na zewnątrz. Poduszka jest ergonomiczna, i nawet jeśli mam przyśnie podczas nocnego karmienia, maluszek bezpiecznie leży sobie nie trzymany bez niebezpieczeństwa że się z poduszki zsunie.  

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Korzystam tylko z tkanin premium z certyfikatami. Część wzorów z których szyje jest produkowana również na tańszej bawełnie, ale dla mnie najważniejsza jest jakość i bezpieczeństwo. Moje produkty nawet po wielokrotnym praniu nie tracą kolorów a bawełna się nie mechaci. Każda Mama wie, jak często pierze się rzeczy dziecięce :)  Bawełna basic jest co prawda trzy razy tańsza od premium, ale po kliku praniach wgląda już bardzo źle.  

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Najpierw jest projekt na papierze. Później przenoszę go na formę krawiecką i tak powstaje wykrój prototypu. Uszyty prototyp testujemy wraz z dziećmi, oraz zaprzyjaźnionymi mamami. Zbieram opinie i nanoszę poprawki. Następnie powstaje prototyp wersja dwa. Czasem i trzy i cztery :) do skutku, aż produkt nie będzie ładny i funkcjonalny 

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach? 

Na jakość. Być może brzmi to banalnie, ale jakość na rynku handmade nie jest wcale oczywista. Moje projekty są wykańczane ręcznie, żadnych widocznych szwów, brutalnie zaszytych otworów po wywróceniu na prawą stronę, czy wystających nitek.