NATAJKA

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Pomysł zrodził się z zamiłowania do słodyczy i jedzenia (przyznaję jestem łakomczuchem!), a także oryginalnych, niecodziennych dodatków i gadżetów

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Ze słodką biżuterią po raz pierwszy zetknęłam się w 2011 r., tuż przed obroną pracy licencjackiej z Ekonomii. Jak to w życiu studenta bywa – szuka się wszelkich możliwych zajęć byle tylko się nie uczyć, dlatego kiedy mój pokój błyszczał, miałam porządek w każdym możliwym kącie, szukałam biżuteryjnych inspiracji w Internecie. Na pierwsze prace tego typu trafiłam na zagranicznych blogach i zapragnęłam je mieć! Niestety, nie stać mnie było na wydatek rzędu kilkudziesięciu dolarów za parę kolczyków czy naszyjnik. Tak zaczęło się dokładne szperanie w Internecie w poszukiwaniu instrukcji, filmików instruktażowych, materiałów i półfabrykatów, z których sama mogłabym stworzyć podobne maleństwa. „Po nitce do kłębka” - po około miesiącu intensywnych poszukiwań miałam sporą listę sklepów i sprzedawców, głównie zagranicznych, u których mogłam kupić zdecydowaną większość niezbędnych materiałów. Wtedy jedyną przeszkodą do rozpoczęcia kolejnej biżuteryjnej przygody było wiszące nade mną kończenie pracy licencjackiej, przebrnięcie przez dwie sesje egzaminacyjne (studiowałam już wtedy równocześnie Filologię Angielską), obrona pracy i dopiero wtedy mogłam znów bez reszty dać się pochłonąć nowym wyzwaniom. Pod koniec czerwca, w ramach chwili odpoczynku od nauki, przeglądałam setki sklepów internetowych, zamawiałam potrzebne materiały i narzędzia. W lipcu 2011 r. rozpoczęła się moja przygoda z modeliną, ceramicznymi miniaturkami i wszystkim tym, czemu teraz poświęcam cały swój wolny czas i dzięki czemu powstała od kilku lat ciągle rozwijająca się moja własna firma.

Jak powstała nazwa firmy NATAJKA? Co było inspiracją?

"Natajka" to ksywka, którą zwracali się do mnie znajomi w szkole, a później na studiach, pod taką nazwą figurowałam również w Internecie i blogosferze od 14 roku życia.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Największą frajdę daje ogrom możliwości, jakie daje modelina, z którą pracuję. Ogranicza mnie jedynie wyobraźnia i moje zdolności manualne... cieszy również każda pozytywna wiadomość od Klientów, którzy odbierają swoje przesyłki z zamówieniami. Cieszę się, kiedy ktoś docenia nie tylko sam produkt, ale również jego dopracowanie, sposób pakowania czy samą obsługę z mojej strony.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

To zdecydowanie dzwonki rowerowe i słuchawki zdobione mini smakołykami, które ręcznie tworzę

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Pracuję na najlepszych dostępnych na rynku masach termoutwardzalnych FIMO, są bardzo trwałe, nie kruszą się, nie blakną i nie zmieniają koloru po wypieczeniu. Nie zamieniłabym ich na żadne inne!

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Wszystko zaczyna się tak naprawdę w głowie, kiedy wpadają nowe pomysły; oczami wyobraźni najpierw widzę te miniaturki, zastanawiając się jakim sposobem i przy użyciu jakich narzędzi je tworzyć, aby jak najwierniej oddać rzeczywisty wygląd tworzonych smakołyków. Sam proces tworzenia nie zawsze idzie po mojej myśli, setki elementów lądowały i pewnie jeszcze wylądują w koszu, stawiam sobie wysoko poprzeczkę, nie oddam w ręce Klientów produktów, z których najpierw sama nie jestem do końca zadowolona.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Tworzę biżuterię, breloki, słuchawki, dzwonki rowerowe, budziki i mnóstwo innych gadżetów, które można nosić jako dodatki do codziennych stylizacji, torebek, plecaków, czy wykorzystywać do wystroju wnętrz w domach, kawiarniach, restauracjach. Moje produkty z powodzeniem były wykorzystywane również jako rekwizyty do sesji zdjęciowych w stylu pin-up.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty?

Bardzo często modyfikuję dostępne już projekty lub tworzę zupełnie nowe kompozycje, ściśle według życzeń Klientów. Mogą sami wybrać dowolne słodycze, kolorystykę, ich "smaki", dodatki, polewy, owoce-tu nie ma żadnych ograniczeń!

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu...

to moje autorskie wzory dzwonków rowerowych i słuchawek, po które najczęściej sięgają moi Klienci

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Doceniają ich dopracowanie, szczegółowość i estetykę a także sam pomysł.

Kim jest odbiorca produktów NATAJKA?

To osoby odważne, niebojące się nosić nietypowych dodatków

Czym zaskakują Cię klienci?

Wielokrotnie przychodzą do mnie z ciekawymi pomysłami, podpowiadając i sugerując sporo ciekawych rozwiązań i kompozycji

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Wszystko to, co mnie otacza na co dzień, inspirująca może być wizyta w piekarni, cukierni, przeglądanie książki kucharskiej czy po prostu gotowanie w domu

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Zastanawiam się które rodzaje jedzenia i słodyczy jeszcze jestem w stanie zminiaturyzować a potem połączyć w nowe, ciekawe zestawienia

Jaki jest Twój styl na co dzień?

Wszystko zależy od dnia, okazji, pogody, mojego nastroju czy temperatury na zewnątrz, lubię zmieniać i dobierać kolory

Dzień w pracy zaczynam od...

odpowiedzi na maile i wiadomości Klientów w skrzynce na facebookowym fanpage'u.

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

ulubionej muzyki w tle.