Łukasz Kuleta

Łukasz Kuleta

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych
Opinie

O MARCE

W Wirażu Kolażu to osobisty projekt za którym stoi Łukasz Kuleta. Współpracował z takimi wydawnictwami i instytucjami, jak Elle Decoration UK, Elle Decoration PL, Łazienki Królewskie, Kukbuk, Jabłonki. W swoich kolażach nawiązuje do botaniki, przyrody i podkreśla piękno ludzkiego ciała. Dużą wagę przywiązuje do geometrii i symetryczności swoich prac. Prace Łukasza Kulety przenoszą nas w niedopowiedziane przestrzenie i nieznane wymiary. Przedstawiają historie, których interpretacja pozostawiona zostaje odbiorcy. To skrawek świata, krainy pełnej pasji i fascynacji – do kolorów, natury, kształtów i sztuki.

Opinie Łukasz Kuleta

informacja o opiniach
Julia Przepiękne plakaty, świetna jakość papieru i nasycenie barw. W wirażu kolażu to moim zdaniem najlepszy artysta "kolażowy" w Polsce.
Joanna cudowny plakat, wspaniała jakość druku!
Patrycja Plakat jest absolutnie przepiękny. Ogromnie się cieszę, ze go kupiłam.
Katarzyna Super. Polecam
Oskar Polecam gorąco!
automatyczna opinia
Anna Szybka transakcja, polecam.
automatyczna opinia
Piotr Perfekcyjnie!
automatyczna opinia
Jakub Świetna jakość, polecam!
automatyczna opinia
Hanna Rewelacja!
automatyczna opinia

Wywiad z W Wirażu Kolażu

w-wirazu-kolazu-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Pomysł na stworzenie marki zrodził się z mojej głowie, kiedy już miałem cały folder, wypełniony po brzegi kolażami, których nikomu nie pokazywałem. Stworzyłem serie plakatów, które początkowo miały ozdobić ściany mojego mieszkania. Uważam, że wygląd otoczenia w jakim przebywamy ma duży wpływ na to, jak się czujemy. Chciałem tę artystyczną cząstkę siebie przekazać dalej i pokazać światu. Od początku miałem pomysł jak W Wirażu Kolażu ma wyglądać – od sposobu komunikacji, przez feed na Instagramie, a kończąc na komunikacji z klientami. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłem – odbiór moich prac był lepszy niż się spodziewałem. 

Jak powstała nazwa firmy W Wirażu Kolażu? Co było inspiracją?

Bardzo mi zależało, żeby nazwa mojej marki osobistej była po polsku, żeby intrygowała i była dźwięczna. Nazwa W Wirażu Kolażu powstała przypadkiem podczas omawiania projektu z moimi przyjaciółmi.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Moja przygoda z kolażami rozpoczęła się dobrych kilkanaście lat temu od tworzenia analogowych ilustracji, którymi wyklejałem swoje zeszyty i kalendarze. Były to małe formaty, które krążyły tematycznie wokół mody, stylu życia i zabawy słowem. Wycinałem i sklejałem wszystko, co znalazłem w magazynach. Do tworzenia kolaży wróciłem ponad dwa lata temu, jednak już w cyfrowej formie. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłem – odbiór moich prac był lepszy niż się spodziewałem. I tak się zaczęło! 

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Najwięcej satysfakcji sprawia mi obserwacja mojej ścieżki kariery i tempo w jakim to wszystko się dzieje. Spoglądanie na siebie z boku mocno motywuje mnie do działania i wzbudza chęć bycia jeszcze lepszym, bycia najlepszym. Drugim elementem, który mnie szczerze cieszy, to opinie klientów i informacje, które od nich otrzymuje po zakończeniu projektu. Cieszę się, że tak wielu z nich poleca mnie dalej.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Z miejsca mogę wymienić trzy kolaże: Serce Pustyni, Never Stop Dreaming oraz Harmonia. Z dużym odzewem spotkała się seria "Tajemniczy Ogród", inspirowana botaniką, przyrodą i aktami z największych malarskich dzieł sztuki.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Nowych pomysłów i materiałów szukam najczęściej w książkach z reprodukcjami starych rycin lub ilustracji. Dużo czasu spędzam na przeglądaniu zbiorów muzeów. Choć najczęściej najlepsze pomysły przychodzą w najmniej spodziewanych momentach. w-wirazu-kolazu-kontakt.jpg

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Tworzenie kolaży to dla mnie proces bardzo złożony. Wszystko zawsze zaczynam od kartki i długopisu – spisuję wszystkie pomysły i skojarzenia z danym tematem, tworząc mapę myśli. Kolejnym etapem jest poszukiwanie zdjęć, grafik, rycin lub obrazów. To najdłuższy etap. W swoich pracach mieszam nowe ze starym, cyfrowe z analogowym. Ostatnim etapem jest wycinanie elementów i składanie je w harmonijną, spójną całość.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Po prostu mają zdobić, cieszyć oko i napawać optymizmem. Kolaże i generalnie sztuka mają tę sprawczą moc, że potrafią być przysłowiową kropką nad i, jeśli chodzi o dekoracje.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Oferuję tworzenie spersonalizowanych projektów. To kolaże szyte na miarę, gdzie klient uczestniczy w procesie od samego początku. Wybieramy palety kolorystyczne, określamy kierunek pracy i co ma się na niej pojawić. Zaskakujące, jak wiele spersonalizowanych i unikatowych prac stworzyłem!

Najbardziej nietypowe zamówienie u W Wirażu Kolażu?

Najbardziej nietypowe? Chyba jeszcze przede mną :)

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Jeśli mam wymienić jeden, największy sukces to niewątpliwie współpraca z Łazienkami Królewskimi w Warszawie. Po pierwsze to spełnienie moich marzeń – zawsze chciałem wyjść z moją twórczością dalej, niż tylko Instagram. To pokazanie się szerszej publiczności i współpraca z ludźmi, którzy są najwybitniejszymi znawcami w dziedzinie sztuki. Po drugie to przecież… Łazienki Królewskie, najchętniej odwiedzana rezydencja królewska w Warszawie. Razem stworzyliśmy trzy duże, outdoorowe kampanie: Stajnie Kubickiego, Splendor Władzy i Jeździec Polski Rembrandta.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na odważne połączenia kolorystyczne, maksymalizm i bogactwo form. To najczęstsze komentarze, które słyszę od moich klientów. Cenią moje prace za to, że są pozytywne i za każdym razem, gdy na nie spojrzą, odkrywają coś innego.

Kim jest odbiorca produktów W Wirażu Kolażu? Określ idealnego klienta

Odbiorcą moich produktów jest osoba, która ceni piękno, detale i lubi przebywać w otoczeniu sztuki.

Czym zaskakują Cię klienci?

Pozytywnymi i szczerymi reakcjami na zamówienia! To dla mnie zawsze najbardziej wdzięczny punkt mojej pracy!

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Zawsze powtarzam, że największą inspiracją dla mnie jest botanika, przyroda i ludzkie ciało. Aspekty doskonałe, precyzyjne. Wszystko, co mnie otacza. Tak naprawdę to filar moich prac. W każdym kolażu można znaleźć choćby jeden z tych elementów.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Dużo czasu poświęcam na obserwację trendów związanych z modą i wnętrzami - to ma prawdziwe odbicie w sztuce. Jedno z drugim się przenika.

Jaki jest Twój styl na co dzień?

 
Bardzo luźny. Ostatnio najczęściej koszula zestawiona z białym t-shirtem.

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

jeansy, basicowy t-shirt, casualowa koszula.

Dzień w pracy zaczynam od...

czarna kawa. Znajomi się śmieją, że w moich żyłach płynie kawa

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

kubka czarnej kawy :)