Skąd pomysł na stworzenie marki?
Moja opowieść zaczyna się w 2019 roku. Moja córka Lila, wtedy 10 letnia, przybiegła do mnie i krzyknęła entuzjastycznie (będąc przekonana, że NA PEWNO się zgodzę): "Zróbmy świecę!!!". Odparłam, już nie tak entuzjastycznie: "Czyś Ty oszalała?! Nie będziemy robić żadnych świec, przecież to parafina, toksyczne opary i W OGÓLE to chcesz mi dom spalić. NIGDY!" Później to przemyślałam: "Takie kreatywne dziecko... Trzeba jej pozwolić żeby choć RAZ zrobiła świecę." I tak pojechałyśmy na zakupy. Kupiłyśmy zwykłe wkłady do zniczy, szklany pojemnik. Stopiłyśmy parafinkę, dodałyśmy ziarnek kawy na wierzch i troszkę brokaciku.
I tak się to zaczęło...

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Nazwa jest po części wyrazem wdzięczności dla mojej córki Lilly za pomysł, który stał się początkiem nowej drogi mojego życia , a po części my wszyscy możemy się utożsamiać z Lilly z nazwy. Jej Stories czyli historie z życia, które były zainspirowane zapachami mogą być również Twoimi historiami z życia. Slogan "candles & memories" oraz hasło marki Lilly's Stories mówi o tym, że tworzę świece - wspomnienia. Odkryłam, że wspomnienia mają zapach i pragnę abyś Ty Drogi Kliencie odkrył to samo. Uwierz! Historie i wydarzenia z Waszego życia naprawdę pachną.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Jestem bardzo dociekliwa, w sumie z wykształcenia jestem naukowcem- fizykiem ;) więc zaczęłam zgłębiać temat ręcznej produkcji świec. Potem odkryłam roślinne woski, świat zapachów, natury, albumów, scrapbookingu i chęci zatrzymania wspomnień poprzez zapach. Po miesiącach testów różnych wosków, olejków z różnych stron świata opracowałam swoje własne receptury. Zaczęło się od świec, a po kilku latach asortyment mojego sklepu wzbogacił się o różne artykuły dekoracyjne. Jestem wielką fanką ekologii i przedmiotów tworzonych z naturalnych materiałów. W swoim domu i kuchni mam wiele przedmiotów z duszą. Zawsze interesowałam się też projektowaniem wystroju wnętrz. Postanowiłam połączyć pasje i zaczęłam szukać na całym świecie dostawców naturalnych, produkowanych w etyczny sposób artykułów dekoracyjnych. Podczas tej podróży przez różne kraje poznałam wielu ciekawych ludzi, którzy zarażają pasją i niestrudzenie w świecie pełnym plastiku i sztuczności wynajdują małe rzemieślnicze firmy, fabryki, w których ludzie traktowani są w etyczny sposób i manufaktury, które produkują z recyklingowanych materiałów, odzyskują stare drewno i tworzą z nich piękne przedmioty. Moja miłość do naturalnych produktów odnosi się także do kosmetyków, środków czystości oraz jedzenia. Staram się aby żyć w zgodzie z naturą, uwielbiam podróżować i poznawać naturalne produkty z różnych stron świata. Dlatego też w moim sklepie znajdziesz naturalne kosmetyki, olejki eteryczne, przedmioty użytkowe takie jak miski, talerze, mydelniczki, pojemniki. Zasada jest jedna. Wszystko jest naturalne. Szanujmy naszą Ziemię i swoje ciała. Natura daje nam wszystko co jest nam potrzebne. Spróbujmy żyć z nią w zgodzie. Przynajmniej w aspektach, które są w naszym zasięgu.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Radość, że mam swój mały wkład w tworzenie lepszego świata. I to, że każdego mojego Klienta zabieram w tą podróż gdzie zaczynają dostrzegać możliwości otaczania się światem gdzie każdy przedmiot jest stworzony z naturalnych materiałów: gliny, kamieni naturalnych, drewna, szkła, traw, roślin, materiałów naturalnych i metalu. Roślinnych wosków, naturalnych olejów, olejków eterycznych, soli. I co najważniejsze wytworzony w etyczny sposób! Razem możemy więcej i według mnie małe rzeczy też mają znaczenie. Jak efekt motyla.
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Mam szeroki asortyment, więc każdy Klient przychodzi po coś innego, jednak łączy ich pasja do naturalnych produktów.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Naturalnych oczywiście :)
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Jestem człowiekiem emocji i czynu. Działam szybko. Jeżeli wpadnie mi do głowy jakaś receptura lub w oko produkt staram się jak najszybciej wdrożyć go do testów ( produkty wytwarzane ręcznie) lub wprowadzić do sklepu. Czasami wręcz nie nadążam za moim umysłem więc produkty i receptury czekają w kolejce. Tym bardziej, żę wszystko musi być perfekcyjnie dopracowane. Wszystko robię sama. Od odkrycia produktu, poprzez testy, zdjęcia produktowe i obsługę zamówień, no ok czasami pomagają córki ;) więc niekiedy proces trwa dosyć długo.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Moje produkty są dekoracjami, pięknie pachną, wspomagają nasze zdrowie i samopoczucie. Są naturalne, więc niejako ich przeznaczenie to hołd dla natury!
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Mogę powiedzieć, że każdy z moich produktów jest personalizowany ponieważ to Klient dokonuje wyboru i kupuje to co uznał za potrzebne... A tak na poważnie to tak. Oczywiście. Często tworzę świece prezentowe z topami czyli ozdobnymi wieczkami z drobnymi scenkami upamiętniającymi wspomnienia chwil lub wydarzeń. Używam do ich produkcji maksymalnie jak to możliwe naturalnych materiałów: suszonych roślin, drewna, papieru, roślinnego brokatu. Topy te są zarówno ozdobą gdy świeca się nie pali oraz opowiadają historię i przywołują wspomnienia. Zapach świecy i historia jaką ona opowiada mają być dla Klienta natchnieniem do stworzenia tej własnej historii i wspomnienia, dla konkretnego ważnego wydarzenia z jego życia. Zachować je pomoże dołączona karta do albumu craftowego, gdzie może wkleić zdjęcia, narysować obrazki, powklejać przedmioty z tego wydarzenia oraz je opisać. Są to takie mini-albumy pamiątkowe. Cały zestaw można podarować komuś bliskiemu lub kupić dla siebie.
Najbardziej nietypowe zamówienie?
Dostałam zlecenie na stworzenie świecy prezentowej z kartką gratulacyjną na obronę doktorską na Politechnice. Pan Doktor bronił pracy na temat jadu kobry. Zatyczka od świecy przedstawiała ulepioną z gliny kobrę wraz z buteleczką jadu i napis Gratulacje. Do tego zestawu współpracownicy zamówili mu elegancką kartkę z gratulacjami. Najgorszą sprawą było wybranie zapachu do świecy bo czy ktoś ma pojęcie jak pachnie... jad kobry?
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Cały projekt, którym jest stworzenie marki Lilly's Stories z asortymentem, z którego jestem niezmiernie dumna jest moim sukcesem. Jestem wdzięczna każdemu mojemu Klientowi bo dzięki tym ludziom wiem, że było warto!
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Myślę, że chodzi o wartości jakie te produkty niosą ze sobą, jakość wykonania i to, że przynoszą Klientom radość!
Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta
Moi Klienci to osoby zafascynowane ekologią, to Ci którzy są wrażliwi na piękno świata. Kochają przedmioty z duszą, naturalne materiały. Chcą żyć w zgodzie z naturą i świadomymi zakupami dokładać swoją cegiełkę do tworzenia lepszego świata dla ludzi, zwierząt i roślin.
Czym zaskakują Cię klienci?
Czuję się niesamowicie doceniona kiedy Klient sam z siebie wysyła mi zdjęcie moich produktów w swoim domu. To jest super uczucie. Jestem wdzięczna każdemu Klientowi który zdobył się na taki wysiłek.
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Natura, ciekawość świata przyrody i chęć zmiany na lepsze otaczającej nas rzeczywistości. Potrzeba pokazania Klientom, że prawie wszystko można wybrać naturalne :)
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
Jestem podróżnikiem, jeżdżąc po świecie oglądam rośliny, wącham nowe zapachy, szukam wspomnień i przedmiotów, które mogę później zaoferować Klientom. Uwielbiam spędzać czas z ludźmi, częste spotkania i rozmowy do rana. Tylko w ten sposób mogę zobaczyć różne potrzeby ludzi.

Jaki jest Twój styl na co dzień?
Przede wszystkim wygodny.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...
Sukienki, sukienki i sukienki. Wygodne oczywiście.
Dzień w pracy zaczynam od...
kawy. Dobrej. Ze zrównoważonych upraw. Palonej w małych palarniach ziaren. Z rękodzielniczego kubeczka z gliny.
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
wolności w podejmowaniu decyzji, inspirujących kontaktów, podróży i zapachów.