Skąd pomysł na stworzenie marki?
Pomysł zrodził się z tęsknoty za naturą, którą chciałam zatrzymać w codziennym życiu. Zamiast suszenia kwiatów w książkach, postanowiłam zamykać je w biżuterii, by ich piękno mogło cieszyć oczy każdego dnia.

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Zawsze fascynowały mnie delikatność i różnorodność kwiatów. Nazwa “Kwiaty biżuteria” to hołd dla matki natury – prosta, a zarazem pełna magii, bo już jedno słowo “Kwiaty” przywołuje uśmiech i ciepłe wspomnienia.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Moja przygoda zaczęła się od małego kącika w domowym warsztacie. Każdy kwiat, który udało mi się uchwycić w żywicy, był małym sukcesem i motywacją do dalszej drogi. Z czasem coraz więcej osób doceniało tę pasję, a z rzemieślniczego hobby narodziła się marka.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
To, że mogę dzielić się pięknem natury z innymi. Za każdym razem, gdy klient pisze, że moja biżuteria przywołuje szczęśliwe chwile, wypełnia mnie poczuciem spełnienia i wdzięczności.
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Zdecydowanie biżuteria z niezapominajkami. Ich subtelny urok i romantyczna symbolika szczęścia sprawiają, że klienci się w nich zakochują od pierwszego wejrzenia, a sama biżuteria jest bardzo symboliczna bo niesie przesłanie - nie zapomnij o mnie.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Uwielbiam pracować z żywicą epoksydową, która pozwala mi zachować najdrobniejsze szczegóły kwiatów, oraz z koralikami, które dodają projektom delikatnego blasku i struktury.
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Najpierw wyobrażam sobie kompozycję barw i kształtów. Potem wybieram kwiaty i testuję różne układy, aż znajdę ten idealny. Następnie z pietyzmem zatapiam je w żywicy lub tworzę haft z koralików. To połączenie artystycznej wizji i cierpliwości.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
To biżuteria artystyczna i dodatki, które mają nie tylko zdobić, ale też wzbudzać emocje – przywoływać wspomnienia ciepłych dni, kontaktu z naturą i piękna, które jest na wyciągnięcie ręki.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Oczywiście! Często pracuję z kwiatami z ważnych wydarzeń klienta – np. z bukietu ślubnego. Klient może wybrać rodzaj kwiatów, kształt biżuterii i dodatki, by stworzyć prawdziwie osobistą pamiątkę.
Najbardziej nietypowe zamówienie?
Klient poprosił o naszyjnik z kwiatami z… miejsca zaręczyn! Przyjechał z własnoręcznie zerwanymi roślinami, które wspólnie zatopiliśmy w żywicy, by zachować magię tej chwili na zawsze.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Wykonany całkowicie ręcznie komplet ślubny – kolczyki, bransoletka i wianek z drobniutkich białych kwiatów, delikatnie połyskujących drobinkami, jak poranna rosa. W nim każda Panna Młoda wygląda jak nimfa natury.
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Na detale. Każdy płatek musi zachować swój kształt, koraliki są starannie dobrane kolorystycznie, a wykończenie biżuterii powinno być nie tylko trwałe, lecz także estetyczne.
Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta
To ktoś, kto ceni niepowtarzalność i pragnie mieć przy sobie cząstkę natury. Osoba wrażliwa na piękno, dbająca o detale, kochająca rękodzieło i oryginalne dodatki.
Czym zaskakują Cię klienci?
Pasją do natury i osobistymi historiami związanymi z kwiatami. Potrafią przywozić mi rośliny z dalekich podróży lub tych najbliższych, z własnego ogrodu, by zamknąć je w biżuterii na zawsze.
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Każdy poranek, gdy słońce muska płatki kwiatów, przypomina mi, że natura nie przestaje zachwycać – i tak rodzą się pomysły na kolejne projekty.
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
W przyrodzie. Uwielbiam długie spacery po lasach i łąkach, a później studiowanie barw i faktur roślin z różnych stron świata. Kiedy kwiaty śnią mi się po nocach, wiem, że czas zaczynać nową kolekcję!
Jaki jest Twój styl na co dzień?
Swobodny z nutką romantyzmu. Kocham sukienki w kwiatowe wzory, delikatną biżuterię i lekkie, naturalne tkaniny, które współgrają z moją twórczą naturą.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...
Wygodnej sukienki, ulubionych kolczyków z żywicy i ciepłego swetra na chłodniejsze wieczory – wszystko po to, by być gotowym na każdą przygodę.

Dzień w pracy zaczynam od...
kubka zielonej herbaty i przeglądu świeżych kwiatów, które właśnie zostały zebrane. Zawsze witam się z nimi, jak ze starymi przyjaciółmi.
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
uśmiechu i pasji. To one nadają rytm każdemu procesowi twórczemu i sprawiają, że nawet najdrobniejszy kawałek biżuterii staje się unikalnym dziełem sztuki.