Skąd pomysł na stworzenie marki?
Obrazy zaczęłam tworzyć kilka miesięcy temu, gdzieś w głowie ten pomysł kiełkował już dłużej, ale zmotywowałam się gdy nie mogłam znaleźć idealnego prezentu dla mojej przyjaciółki. Jest ona zapaloną kwiaciarą i nie mogłam znaleźć czegoś oryginalnego i tak właśnie powstał pierwszy obraz - Mona. Obraz na płótnie, obraz strukturalny na wzór liścia mojej monstery - Moniki.
Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Nazwa firmy to połączenie mojego imienia i nazwiska. Banalne, ale podobno chwytliwe.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Zawsze coś tworzyłam. W wieku 5-6 lat uszyłam torebkę, klasyczną małą, czarną. Jako usztywnienie użyłam okładki od zeszytu, ozdobiłam ją modnymi wtedy żyłkami do bransoletek filofun. Następnie przyszła biżuteria, która została ze mną na kilka ładnych lat i rodzice sprzedawali ją w swoim sklepie. Jakiś czas temu przyszły obrazy i mam nadzieję, że zostaną na dłużej.
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Kontrola. Robię to co chce, kiedy chcę i jak chce. Jestem typowym zodiakalnym lwem - muszę mieć swobodę, kontrolę i wszystko po mojemu haha :)
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Na pewno liście monstery - jest to coś unikalnego, ale też obrazy na zamówienie.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
Farby akrylowe - wszystkie kolory haha. Gładź polimerowa, papier ścierny to mój nowy przyjaciel, potrafi zdziałać cuda. A i uwielbiam werniks satynowy. To jakie on daje wykończenie! ŁAŁ!
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Jeśli coś mnie zainspiruje szukam sposobu jak mogę przełożyć to na pracę z masą i jaki efekt mogę uzyskać. Robię testy czy efekt końcowy jest zadowalający. Następnie tworzę już „na czysto” później dobieram kolory, testuję jak wyglądają razem. Później zostaje wykończenie, ścieranie papierem, malowanie, werniksowanie.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Nadawanie wnętrzom niepowtarzalnego wykończenia. Obrazy strukturalne potrafią pięknie uzupełnić każde wnętrze. Dzięki temu, że są wypukłe w ciągu dnia mogą wyglądać całkiem inaczej, wspaniale grają ze światłem.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Oczywiście. One zawsze są najwspanialsze bo wyrażają mnie i Klienta. Za każdym razem te połączenia wychodzą niesamowicie. Personalizacja wtedy jest na każdym etapie, od rozmiaru, po kolorystykę, wykończenie - może być matowe, satynowe, błyszczące. Do tego może również dojść rama, która też może nadać zupełnie innego charakteru. Przeważnie gdy Klient zgłasza się do mnie w celu wykonania obrazu ma już jakiś pomysł w głowie, inspiracje, bądź gamę kolorystyczną. Jeśli Klient zdaje się na mnie, na początku przygotowuję wstępny projekt, kolorystykę i wysyłam do akceptacji. Jeśli są jakieś uwagi to je uwzględniam i ponownie odsyłam jeśli nie, biorę się za robotę. Kontrolnie jeszcze wysyłam do akceptacji przed werniksowaniem, wtedy jest jeszcze szansa coś zmienić.
Najbardziej nietypowe zamówienie?
Takiego chyba jeszcze nie miałam.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
Violet Vortex. Ma w moim serce specjalne miejsce. Uwielbiam tam połączenie kolorów, przejścia, kolor masy i to jak pięknie komponuje się z tłem. Wspaniałe jest w tym projekcie, że można wykonać go w każdym połączeniu kolorystycznym i zawsze będzie wyglądać wspaniale. Uniwersalność wzoru spirali dopasuje się do każdego wnętrza i może być wykonana na każdym rozmiarze.
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Kolorystykę. Uwielbiam kolory i nie boję się ich używać. Klienci to doceniają :) Ale to nie znaczy, że nie odnajdę się w stonowanych kompozycjach, takich też już mam kilka za sobą i tworzyło się je wspaniale.
Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta
Osoba o zdecydowanym guście, chcąca uzupełnić swoje wnętrze nietypową ozdobą.
Czym zaskakują Cię klienci?
Chyba jeszcze niczym, mam cudownych klientów.
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Kształty, kolory, cienie. Uwielbiam kolorystykę PRLu i retro. Zawsze jak coś mnie zainspiruje, czy to jest liść mojego kwiatu czy jamniki na moich skarpetkach- automatycznie w głowie pojawia mi się pytanie czy da się to zrobić z gładzią. I przeważnie się daje haha.
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
Bardzo dużo czerpię z mody. Przeglądam co jest aktualnie modne, klasyki, stylizacje retro i staram się to przełożyć na moje obrazy z moją interpretacją.
Jaki jest Twój styl na co dzień?
Nie wyróżniam się bardzo z tłumu, ale też nie ma nudy. Czasem lubię all black, a czasem zielona bluzka i pomarańczowe trampki.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...
Vansy, wygodne szerokie spodnie i klasyczna biała koszula.
Dzień w pracy zaczynam od...
Planu, co zrobić na początek, rozplanować co ile schnie, ile czasu na daną rzecz będę potrzebować.
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
Mojego ukochanego narzeczonego. Jest wsparciem, na każdym etapie. Służy radą, nagra materiał na instagrama, a do tego zrobi obiad i pyszną kawę.
