dekornik

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Wszystko zaczęło się od podróży do Paryża... to tam Kasia Rostkowska odkryła cudowne dekoracje w malutkich butikach Montmartre'u.

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Nazwa Dekornik powstała w naturalny sposób, nawiązując do charakteru tworzonych przez nas dekoracji.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Przygoda... Wszystko zaczęło się od podróży po Europie, zbieraniu informacji i poznaniu drugiej szefowej Dekornik - Pauliny Treli, która wpadła na pomysł sprzedawania tapet w bryłach, czyli pasach po 100 i 50 cm.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Współpraca z mamami! To one są największą inspiracją i są cudownie responsywne, a do tego radość ich dzieci - bezcenna! Kochamy to, co robimy w Dekornik.

Co jest Twoim największym hitem sprzedażowym?

Tapeta Savanna - taki mural na ścianę oraz naklejki króliczki skaczące po ścianie.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Do pokoików dziecięcych.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Poza plakatami, nie tworzymy personalizowanych projektów.

Najbardziej nietypowe zamówienie?

Nie przypominam sobie...

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na magię, którą wprowadzają nasze dekoracje Dekornik do pokoików dziecięcych i na ich prostotę w montażu!

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

To jest mama dziecka w wieku od 0 do 10 lat.

Czym zaskakują Cię klienci?

Za każdym razem nas zaskakują przepięknymi aranżacjami pokoików, opiniami i miłymi komentarzami pod naszym profilem społecznościowym na Instagramie.

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Moda... a dokładnie branża odzieżowa.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

W podróżach po świecie.

Dzień w pracy zaczynam od...

Kawy...