Skąd pomysł na stworzenie marki?
Bienkovska to moja osobista wizja kobiecości. Wykorzystałam potencjał, doświadczenie i wiedzę firmy moich rodziców - produkujących swetry i dzianiny z ponad trzydziestoletnim stażem. Bienkovska to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku w doskonałej jakości polskim rzemiośle.

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?
Bienkovska - pochodzi od nazwiska założycielki marki - Mileny Bieńkowskiej. Podpisanie się pod czymkolwiek własnym nazwiskiem jest największym wyzwaniem i gwarancją.
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?
Wychowywanie się w przedsiębiorczej rodzinie zobowiązuje. Jak to często bywa - dzieci kreatywnych rodziców nie tylko przyglądają się ich pracy, ale i w niej uczestniczą. Pamiętam zabawy w segregowanie kolorowych szpulek przędz, pomaganie babci w pruciu nieudanych kawałków dzianiny (choć za tym nie przepadałam), obserwowanie jej heroicznej pracy na drutach i wreszcie moje ulubione zajęcie - godzinne przeglądanie niemieckich katalogów wysyłkowych (lata 90te ubiegłego wieku). Jakież tam były cuda! Od ubrań, przez produkty gospodarstwa domowego po projekty domów z płaskim stropem. Jakież to było niedoścignione i wymarzone. Nie zrozumie tego nikt, kto urodził się w czasach uginających się od towarów półek i wieszaków. Kolejne lata obfitowały w obserwację procesu tworzenia swetrów, w naukę szacunku do pracy ludzkich rąk i wreszcie w podziw rodziców, którzy realizowali swoje cele i szli do przodu. I tak po 30 latach powstała Bienkovska...
Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?
Kreacja. Proces tworzenia. Uwielbiam sesje zdjęciowe, w których jestem twarzą i ciałem marki.
Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?
Zdecydowanie bawełniany kardigan w warkocze z guzikami. W okresie zimowym to olbrzymie szale i mitenki.
Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?
W dziewiarstwie mówimy o przędzach, z których w naszej manufakturze tworzymy dzianiny. Lubię bawełny, ale ostatnio zakochałam się z lekkiej jak piórko i puszystej mieszance baby alpaki i kid moheru...
Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?
Proces tworzenia zaczyna się zawsze od emocji. Inspiruje mnie dotyk tkaniny, kolor, czasem detal z natury. Rysuję, testuję, poprawiam. Uwielbiam, gdy projekt dojrzewa razem ze mną – aż w końcu czuję, że jest „tym jednym”.
Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?
Chcę, by moje projekty dodawały kobietom pewności siebie i otulały je w codziennych momentach. Mają być blisko skóry i blisko serca – wygodne, trwałe i piękne w swojej prostocie.
Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?
Tak, realizuję zamówienia indywidualne – najczęściej dopasowując rozmiary lub zmieniając detale takie jak guziki czy długość rękawów. Bywa, że specjalnie zamawiamy kolor, którego nie ma w kolekcji a jest spełnieniem marzenia Klientki. Chcę, by każda kobieta czuła się w Bienkovska wyjątkowo.
Najbardziej nietypowe zamówienie?
Stworzenie kardiganu na ślub! Z delikatnej przędzy – zamiast klasycznego bolerka. Było to piękne i wzruszające wyzwanie.
Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...
To model swetra wykonanego z najwyższej jakości przędzy, który jest wiązany nisko na plecach. Model ten robi furorę, kiedy go mam na sobie, jest moją wizytówką. Kobiecy, sensualny, boski - jak Bienkovska!
Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?
Przekonuje ich historia - czyli autentyczna, prawdziwa polska manufaktura i rodzinna firma. Za naszymi projektami stoją prawdziwi ludzie, których znam od dziecka. Ponad to Klienci doceniają JAKOŚĆ.
Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta
Moja klientka to kobieta świadoma, ceniąca jakość i autentyczność. Lubi rzeczy, które mają duszę i powstają z sercem.
Czym zaskakują Cię klienci?
Pomysłowością! Często pokazują, jak noszą moje rzeczy na milion różnych sposobów – tworząc z nich własne, unikalne stylizacje. I tym, że lubią do mnie pisać, dzieląc się radością z zakupów! To takie miłe...
Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?
Klasyczne "nie mam co na siebie włożyć" ;)
Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?
W naturze i w podróżach, nawet tych najmniejszych. Lubię obserwować zmieniające się światło i kolory wokół mnie. W muzyce, teatrze moim kochanym, w sztuce ogólnie pojętej.

Jaki jest Twój styl na co dzień?
Kobiecy z nutą seksapilu.
3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...
Wiadomo, że swetra! Również świetnej, romantycznej sukienki i skórzanej ramoneski!
Dzień w pracy zaczynam od...
Kawy. Kawy i jeszcze raz kawy :)
Nie wyobrażam sobie pracy bez...
Muzyki, która płynie w tle, i ludzi, którzy inspirują mnie swoją energią.