Ardeo

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Jakiś czas temu stwierdziłam, że chcę nauczyć się czegoś nowego i tak zakochałam się w metaloplastyce i mosiądzu. Postanowiłam postawić wszystko na jedną kartę i zrealizować marzenie o własnej marce biżuterii. Przy ogromnym wsparciu męża i rodziny wszystko zaczęło się układać we właściwym kierunku.

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Ardeo to z języka Esperanza czapla. Chciałam nawiązać do mojego nazwiska, stąd pomysł by sprawdzić jak "czapla" brzmi w innych językach i Ardeo spodobało mi się najbardziej.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Wszystko zaczęło się 15 lat temu, kiedy urodziłam starszą córkę. To wtedy zakochałam się w sutaszu i beadworku i postanowiłam się ich nauczyć. W ostatnim czasie moje zainteresowania płynęły w kierunku metaloplastyki i tak pojawił się mosiądz i inne metale. Ukończyłam kurs tworzenia biżuterii z metali i z mosiądzu.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Uczucie spełnienia marzenia i tego, że póki co wszystko dobrze się układa. Radość tworzenia, od szkicu aż do finalnego produktu, ale najwięcej radości sprawia mi uśmiech na twarzach zadowolonych klientek - nie ma piękniejszego momentu w prowadzeniu biznesu.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Zdecydowanie kolekcja ORGANIC inspirowana kształtami organicznymi.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Najczęściej mosiądz, ale również stal chirurgiczna w kolorze złotym i srebrnym, miedź i tzw "nowe srebro", czyli alpaka. To też druty różnego rodzaju.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Najpierw jest szkic, później prototyp, dopiero na końcu powstaje produkt dla klienta. Wycinam go z wybranego kawałka blaszki, tzw formatki, następnie szlifuję by wszystkie krawędzie były idealnie gładkie, na końcu poleruję na błysk lub wykańczam na satynę.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Jest nim wywoływanie poczucia radości, zadowolenia u klientek. To uczucie jakie towarzyszy pannie młodej, kiedy dopełnia strój biżuterią, tylko tu w ujęciu codziennych outfitów.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

W moim przypadku personalizacja projektu polega na stworzeniu od podstaw projektu specjalnie dla klienta. Wiele moich projektów nie jestem w stanie odtworzyć dokładnie tak samo jak pierwowzór. Mogę jedynie wykonać podobny przedmiot.

Najbardziej nietypowe zamówienie?

Jeszcze takiego nie było.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Kolczyki z kolekcji BOHEMIAN, z ręcznie grawerowanymi liśćmi - ten wzór kolczyków napawa mnie ogromną dumą.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na to czy użyte materiały uczulają. Uspokajam, wszystkie użyte metale nie zawierają niklu, więc są hipoalergiczne. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnych preferencji klienta i uczulenia mogą się zdarzyć, ale wcale nie muszą. W końcu wiele osób jest uczulonych również na złoto czy srebro.
Padają też pytania czy moja biżuteria jest ciężka - odpowiedź brzmi nie, mosiądz jest ultralekkim materiałem.

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

To kobieta, która lubi niebanalne dodatki, wie czego chce, docenia sztukę. To mama, która chce wyjść z koleżanką i założyć piękną biżuterię, która podkreśli strój. To bizneswomen, sekretarka, asystentka itp, która chce dodać pieprzyka sztywnym ramom dress codu  biurowego. Wreszcie to wszystkie kobiety, które cenią naturę i to, że mosiądz jest zrównoważonym metalem, jest pozyskiwany w zupełnie inny sposób niż złoto.

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Przede wszystkim natura, to tu znajduje najwięcej form, zastanawiam się jak mogłabym zaprojektować biżuterię wykorzystując to co zobaczę. To też faktury, tkaniny, obrazy, kolory. Czasem inspiracją może być wspaniały widok i towarzyszące mu emocje, zastanawiam się co mogłabym stworzyć, aby właśnie takie emocje wywoływał mój projekt.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Śledzę trendy i dopasowuje je do swoich potrzeb. Zależy mi, aby moja biżuteria wpisywała się w obowiązujące trendy, ale równocześnie była ponadczasowa.

Jaki jest Twój styl na co dzień? 

Bliski jest mi miks stylu casual i boho. Łączę je, lecz nie mnie oceniać  czy to się udaje, ja czuję się w tym dobrze.

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

Wygodne dresy - do pracy
Zwiewne sukienki - uwielbiam jak delikatnie falują, kiedy poruszam się
Klasyczne jeansy - do nich zawsze wszystko pasuje

Dzień w pracy zaczynam od... 

kawy, a później spaceru z moim berneńczykiem. Wracam do pracowni dotleniona i gotowa do pracy, z pełną energia do działania. 

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

formatek, drucików, palnika i całej pracowni. Bo przecież to właśnie tu dzieje się magią, bez całego tego asortymentu tworzenie byłoby mocno utrudnione, choć nie niemożliwe.