Anillito

Anillito

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych
Opinie

O MARCE

ANILLITO to marka skierowana do kobiet poszukujących, tych, dla których noszenie biżuterii jest sposobem na wyrażanie siebie samej, swoich wartości i ideałów. Anillito łączy i przeplata srebro, naturalne kamienie, mosiądz i żywicę, tworząc z nich harmonijną całość. Sklep zawiera cztery kolekcje: Wojowniczka, Jesteś Perłą, Łąka i Szamanka, w których każda kobieta znajdzie biżuterię odpowiednią dla siebie. Zapraszamy :)

Opinie Anillito

informacja o opiniach
Małgorzata Piękne kolczyki, skspresowa wysyłka.
Teresa Dzien dobry,dzisiaj otrzymałam przesyłke. Szybko, sprawnie,bezproblemowo.Naszyjnik jeszcze ładniejsz niz na zdjeciu. Dziekuje bardzo,udanego tygodnia, pozdrawiam. Teresa
Franciszka Świetna jakość, polecam!
automatyczna opinia
Anna Udane zakupy
automatyczna opinia
Joanna Bardzo udane zakupy!
automatyczna opinia
Jakub Polecam projektanta
automatyczna opinia
Aleksandra Perfekcyjnie!
automatyczna opinia

Wywiad z Anillito

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Zawołał mnie pobliski las – podarował mi kolekcję "Szamanka", szeptała do mnie łąka za płotem – powstała kolekcja "Łąka", silny wiatr i burza przywiały kolekcję "Wojowniczka", a szum oceanu kolekcję "Jesteś Perłą". To wszystko.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Swego czasu pracowałam jako projektantka biżuterii w dużych firmach jubilerskich. Teraz przyszedł czas na wypróbowanie sił w swojej firmie – Anillito.
anillito-sklep.jpg

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Uwielbiam kamienie naturalne – ze swoimi przepięknymi barwami, kształtami, mocą. To dla mnie ogromna przyjemność – komponowanie z nich biżuterii. Ważna jest przy tym również ich wielkość, faktura, połysk i to, co chciałabym dzięki nim przekazać. Ale równie ciekawy jest używany przeze mnie mosiądz. Daje on możliwość zastosowania różnych faktur, kształtów, figur przestrzennych. Lubię łączyć kamienie naturalne z mosiądzem. A wszystko to spina w całość srebro 925.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

W moim procesie tworzenia udział bierze stół – a na nim rozsypane różnej wielkości i koloru kamienie naturalne, elementy z mosiądzu czy srebra; moje dłonie – wybierające z tej różnorodnej palety wyjątkowe zestawy; kartka papieru – na której szkicuję przyszłe naszyjniki, kolczyki, bransolety, pierścionki. A potem? Potem to już koraliki, łańcuszki, elementy ozdobne z mosiądzu czy żywicy ustawiają się w szeregu, wskakują na swoje wyznaczone miejsce… i już! Biżuteria gotowa.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Chciałabym, aby biżuteria Anillito oprócz walorów dekoracyjnych niosła ze sobą pewien przekaz – połączenia z naturą, jej mocą, siłą i opieką.

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

Oferta biżuteryjna Anillito skierowana jest do kobiet poszukujących. Poszukujących swego stylu, swojej drogi, siebie samej. Niezależnie od wieku, koloru oczu czy skóry. Mających w sobie chęć i odwagę zmian.

Co jest Twoją codzienną inspiracją do pracy?

Moją inspiracją jest przyroda – ze swoim pięknem, rozmaitością form i bogactwem. To w niej znajduję pomysły, radość i ukojenie. Spacery z psami po lesie o każdej porze roku, obserwacje zmian w przyrodzie i radość z nich to coś, co daje mi odpoczynek, a jednocześnie napęd do działania i tworzenia.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Nowe kolekcje czekają w kolejce w mojej głowie. Zazwyczaj pomysłów jest za dużo, muszę część z nich odłożyć "na później". Przytupują wtedy niecierpliwie, nie mogą doczekać się, kiedy przyjdzie na nie czas.

Jaki jest Twój styl na co dzień?

Lubię wygodne, niekrępujące ruchów ubrania – trochę boho, trochę hippie. Kolorowe, najchętniej z motywami roślinnymi. I przede wszystkim z tkanin naturalnych.

Dzień w pracy zaczynam od...

Dzień pracy rozpoczynam od porannej kawy "strategicznej". Budzę się przy niej i planuję rozkład działań oraz to, na czym danego dnia skupię się najbardziej.

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Nie wyobrażam sobie pracy bez moich trzech cudownych piesków: czarnego, białego i rudego. To one kontrolują, czy nie przesadzam z ilością godzin i odciągają mnie od pracy na odprężające przytulaski albo grę w piłkę przed domem – psy na człowieki.