AmberMal

AmberMal

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

Firma AmberMal Janina Jastrzębska od ponad 25 lat tworzy unikatową biżuterię z bursztynu bałtyckiego. Nasze projekty utrzymane są w stylu boho rustykalnym. Łączymy bursztyn bałtycki z lnianym sznurkiem, rzemieniem oraz z innymi kamieniami naturalnymi, takimi jak topaz, ametyst, koral, oraz turkus. Tym, co wyróżnia markę AmberMal, są naturalne kształty, surowe kamienie oraz unikalne formy bursztynu bałtyckiego, które podkreślają jego autentyczne piękno. Wspieramy ruch slow fashion, dążąc do tworzenia biżuterii na lata, a nie tylko na jeden sezon. Stawiamy na jakość, naturalne materiały i ponadczasowy design. W tym roku zostaliśmy przyjęci do grona Związku Polskich Artystów Plastyków.

Opinie AmberMal

Barbara Profesjonalna obsługa, polecam.
automatyczna opinia
Jolanta Wszystko ok!
automatyczna opinia
Olga Wszystko w porządku, polecam
automatyczna opinia
Piotr Polecam gorąco!
automatyczna opinia
Roksana Dziękuję za transakcję
automatyczna opinia

Wywiad z AmberMal

Co było impulsem do stworzenia własnej marki?

Impulsem do stworzenia własnej marki była sytuacja życiowa głównej artystki i projektantki biżuterii Janiny Jastrzębskiej. Można powiedzieć, że to bursztyny wybrały ją i nadały ton jej życiu.

Jak długo trwały poszukiwania idealnej nazwy i dlaczego właśnie ta została wybrana?

Poszukiwania idealnej nazwy nie trwały długo, Amber bo bursztyn, a Mal pochodzi od Malborka, gdzie znajduje się nasza pracownia. Dlatego nazwa AmberMal wydawała się najlepszą opcją.
ambermal-sklep.jpg

Co wyróżnia produkty AmberMal na tle innych dostępnych na rynku?

Firmę AmberMal wyróżnia nowatorskie podejście do bursztynu bałtyckiego. Biżuterię wykonujemy uwzględniając naturalny kształt, kolor i fakturę bursztynu. Każdy kawałek bursztynu jest dokładnie obejrzany, zanim zostanie stworzona z niego biżuteria, tak aby jak najmniej ingerować w jego naturę. To bursztyn tworzy biżuterię.

Czy łatwo było odnaleźć się na rodzimym rynku z autorską marką?

Tak, bursztyn bałtycki to nasze dobro narodowe i jest bardzo lubiany zarówno wśród Polaków, jak i klientów zagranicznych. Bursztyn jest bardzo lubiany ze względu na swoje niepowtarzalne piękno, żaden kawałek bursztynu nie jest taki sam, a historia w nim zawarta sięga 40 milionów lat. Każdy z nas ma wspomnienia związane z szukaniem bursztynków nad brzegiem Bałtyku, dlatego ma on również dużą wartość sentymentalną.

Czy pamiętasz pierwszego klienta lub pierwsze zamówienie? Jakie to było uczucie?

Pamiętam pierwszego klienta i ekscytację związaną z pierwszym zamówieniem na dziesięć bransoletek. Był to kop do działania i ta pierwsza sprzedaż napawała nadzieją, że to, co robię, podoba się ludziom, ma sens i jakoś to będzie.

Co daje Ci największą satysfakcję w codziennym prowadzeniu marki?

Największą satysfakcję daje tworzenie biżuterii, wymyślanie nowych wzorów, tworzenie prototypów. W mojej głowie ciągle się rodzą nowe pomysły, niestety czasami brakuje czasu na ich realizację. Zdecydowanie jest to bardziej ekscytujące niż cała papierowa robota związana z prowadzeniem działalności.

Czy zdarzyło Ci się stworzyć coś zupełnie „przypadkiem", a okazało się hitem?

Wielokrotnie rzeczy najprostsze okazują się największymi hitami.

Co najbardziej inspiruje Cię do działania?

Do działania inspiruje mnie nieskończona ilość możliwości związana z bursztynem bałtyckim oraz otaczający mnie świat.

Po jakie tworzywa, surowce lub narzędzia sięgasz najczęściej w swojej pracy?

W moich pracach dominuje bursztyn bałtycki w surowej, nieobrobionej formie. Często towarzyszy bursztynowi len, skóra i naturalne materiały. Z metali szlachetnych pracuję tylko ze srebrem, gdyż bursztyn zasługuje na jak najlepszą oprawę.

Jak wygląda Twój proces twórczy — bardziej improwizacja czy plan?

Mój proces twórczy to kontrolowany chaos, cenię sobie porządek w pracowni, ale sam proces twórczy jest często chaotyczny i pełen niespodzianek.

Z jakiego projektu jesteś najbardziej dumna i dlaczego?

Zdecydowanie z naturalnych naszyjników i bransoletek na lnie. Jest to rozpoznawalny produkt mojej marki, z którego jestem bardzo dumna.

Gdybyś miała wskazać flagowy produkt marki AmberMal – który by to był?

Sieci z bursztynu na lnie.

Dla kogo tworzysz swoje produkty?

Swoje produkty tworzę dla ludzi, moja biżuteria jest na co dzień i nie tylko na specjalne okazje, moim celem jest projektowanie biżuterii, którą się nosi, a nie trzyma w szkatułce.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Często tworzę personalizowane projekty. Zazwyczaj klienci piszą lub opowiadają, co chcieliby uzyskać, a ja to tworzę.

Czy masz twórcze dziwactwa, z których się śmiejesz?

Raczej nie, do wszystkiego podchodzę spokojnie, więc dziwactwa nie są moją mocną stroną.

Jaką emocję najczęściej próbujesz „przemycić" do swoich projektów?

Szacunek do kamienia i miłość do bursztynu.

Jak reagujesz na ciszę – inspiruje Cię czy męczy?

Rzadko otacza mnie cisza, raczej jest to twórczy harmider, szczekanie mojego psa i dźwięk przychodzącego połączenia, gdyż mój telefon wciąż dzwoni.

Czy masz rytuał na „gorszy dzień w pracowni"?

Czasami ilość obowiązków przytłacza, ale zazwyczaj są to obowiązki związane z papierologią, urzędami i bankami, a nie z samym procesem twórczym. Wtedy staram się odciąć i spędzić czas w naturze, wyjść na spacer z psem, bo obowiązki są nie do przerobienia.

Co zmieniło się w Tobie od czasu, gdy zaczynałaś swoją przygodę z marką?

Na pewno jestem bardziej świadoma w sferze artystycznej i bardziej ufam sobie. Myślę jednak, że nadal jestem tą samą przyjazną, kontaktową osobą.

Jakie masz plany lub marzenia związane z rozwojem marki AmberMal?

Chciałabym rozwinąć sprzedaż indywidualną. Przez wiele lat sprzedawałam swoją biżuterię klientom hurtowym, ale odkąd zostałam przyjęta do Związku Artystów Plastyków, chciałabym rozwinąć sprzedaż indywidualną, wzmocnić swoją firmę marketingowo oraz zwiększyć zasięgi w social mediach. Jest to jedna z tych rzeczy, która nie sprawia mi przyjemności, ale niestety nie można tej sfery zaniedbywać.

Jaką myśl, radę lub słowo otuchy przekazałabyś sobie z czasów, gdy wszystko dopiero się zaczynało?

Zawsze ufaj swojej intuicji.