Wiosna za oknem to idealny czas na poszukiwanie kolorowej doniczki na kwiaty oraz zioła. Odpowiedzią na poszukiwanie niestandardowych projektów jest marka Lamabo, która w swojej ofercie ma niezwykłe kształty i urocze zwierzątka. Poznajcie właścicielkę marki, która niejednokrotnie Was zaskoczy cudownymi projektami doniczek, kubków oraz talerzyków do wiosennej kuchni.
Spis treści
Skąd pomysł na tworzenie ceramiki z motywem zwierzaczków?
Kiedy zaczynałam przygodę z ceramiką chciałam podążać w kierunku prostych, geometrycznych form pasujących zarówno do nowoczesnych, jak i indywidualnych wnętrz. Zdarzyło się jednak tak, że zafascynowałam się owadami i ich niesamowitą obfitością form i barw. Tak powstała moja pierwsza kolekcja Lamabo w skład której wchodziły misy Spider i wazony Cocoon. Z kolei same zwierzaczki, w tym pieski Azorki, zdarzyły się trochę „po drodze”. W trakcie pracy z dziećmi chciałam wspólnie stworzyć projekt ceramiczny, który sprawi wiele radości, a jednocześnie będzie użyteczny. Tak powstała pierwsza psia doniczka.
Z początku wszystkie przedmioty wykonywałam sama, ale na chwilę obecną muszę posiłkować się wsparciem, by móc zrealizować wpływające od klientów zamówienia. Jesteśmy w pracowni razem z koleżanką. Mimo to nadzoruję każdy wykonany przedmiot by mieć pewność , że został wykonany z sercem i z zachowaniem 100% jakości.
Na jakie okazje jest największe zainteresowanie Twoimi produktami?
Czy są wyjątkowe okresy w roku np Wielkanoc, kiedy nie starcza czasu na zapakowanie wszystkich paczek? Ostatnie święta Bożego Narodzenia były okresem, który nieco przerósł nasze oczekiwania, a co za tym idzie możliwości fizyczne. Konieczne okazało się zatrudnienie dodatkowego elfa pakującego przesyłki. Poza świętami obserwujemy wzmożone zainteresowanie kubkami ceramicznymi w okresach gdy kupujemy prezenty i chcemy obdarować nimi bliskie osoby w tym np: Walentynki, Dzień Matki, Dzień Ojca…
Jak rozpoczęła się ta przygoda?

Patrząc wstecz można powiedzieć, że ta przygoda trwa już bardzo długo, choć wcześniej odbiorcą byli głównie znajomi i członkowie rodziny. Oficjalnie postanowiłam zająć się własnymi projektami i wprowadzić je do sprzedaży w 2014 roku, kiedy założyłam pracownię Lamabo. Dało mi to znacznie większe możliwości realizacji pomysłów, eksperymentowania z technikami oraz poszukiwania coraz ciekawszych rozwiązań. Pewnie nigdy nie zapomnę swoich początków, kiedy tworzyłam formy gipsowe na drewnianym parkiecie w naszym wspólnym mieszkaniu z partnerem. Jestem pewna, że należy mu się najwyższe oznaczenie za wielkie pokłady cierpliwości w tamtym czasie.
Czy tworzysz doniczki na zamówienie? Np z motywem króliczka?
Tak, klienci czasem proszą o inne zwierzątka. Często otrzymuje również zapytania o wykonanie Azorka, ale z umaszczeniem ukochanego pupila. Spod mojej ręki wychodziły już misie jako weselny prezent dla gości, a także koty, króliczki, owieczki i inne.